Kaef
2013-02-09, 0:19
Czerstwy napisał/a:
Worek + wisła.
Ciężko było się wydostać?
konto usunięte
2013-02-09, 0:57
Płaski zamaszysty i kotek spokojny w kącie.
Wyskoki dach + cienka żyłka nieco krótsza niż wysokość dachu.
@up a jak się mierzy wyskokość dachu ?
podpis użytkownika
Jak powstała religia? Pierwszy na świecie mitoman napotkał pierwszego idiotę...
@up Zrzucasz lekko naciętego żyletką kotka a po chwili kotka nie naciętego, wysokość dachu równa jest 10 długościom najdłuższego rozprysku krwi ( musisz ustalić ostatnią z kropelek takiego rozprysku ) lub czasowi od puszczenia kotka do chwili usłyszenia krótkiego "miał" zakończonego ciszą, pomnożonemu przez 340,3 [m/s] wynik wyjdzie w metrach. Stosujemy jednostki układu SI.
Drugiego kotka zrzucamy zaś dla czystej zabawy. Nie jest niezbędny do pomiaru, ale jego kwilenie fajnie umila mnożenie jeśli uda mu się jakimś cudem przeżyć.
konto usunięte
2013-02-10, 16:42
"@up a jak się mierzy wyskokość dachu ? "
można linijką