Aż nie wiem jak to k🤬a skomentować...
Pracowałem tam jako analityk... zarabiałem minimalną... jak każdy inny zdalny niepełnosprawny pracownik (wtedy brali na mnie ok 11k pln miesięcznie a płacili minimalną - zatrudniali tylko takich jak ja z 4x odpisem PFRON i każdemu płacili minimalną)... mój przełozony zarabiał minimalną i jego przełozony też minimalną... więc nawet nie było aspiracji aby się wybijać.
Każdy szeregowy pracownik którego widzicie w sklepie stacjonarnym zarabia minimalną krajową (pracownicy stacjonarni mają też niewielką prowizję/bonus/premię od sprzedaży).
W grudniu dostaje się premię świąteczną. 300zł w 2 bonach. Jeden bon 200zł na wszystko (poza kartami przedpłaconymi) oraz drugi 100zł na produkty marek własnych media expert.
Znaczy tyle dostawaliśmy wszyscy.
Skończył mi się okres na papierze gdzie nie mogłem o tym gadać jawnie więc jak zobaczyłem dzisiaj tę fotkę to postanowiłem wrzucić i opisać jak ta firma traktuje pracowników i ile im płaci.
Ten billboard pokazuje mentalność tej patologii jaka tam panuje.
podpis użytkownika
Chcesz LEGALNIE 90g MM na własny użytek? >> Wbijaj na naszą grupę MM <<
Medyczna Marihuana jest TAŃSZA w aptece niż u dilera ok 15-30zł/g !
ehheeh ale macie nasrane a ile byście chcieli żeby zwykły robol zarabiał? to inzynier czy kontroler jakości z angielskim zarabia 5-6tys to magazynier ile? tez tyle? posrało czy co? ja 15 lat temu na produkcji zarabiałem 1200zł, w dupach sie poprzewracało. Znajoma robi w ME w dziale rat i zarabia 6-7tyś czasami , najczęściej przed świętami
__Tux__ napisał/a:
A na sadolu sami "byznesmeni" zarabiający po 100k na minutę.
Nie każdy ma możliwość bycia jak Andrzej Tate.
Na szczęście jest coś po środku. Zdrowy mężczyzna, przy dzisiejszych realiach, zadowalający się "średnią krajową" jest dla mnie żałosnym przegrywem. Koniec, kropka
[ Dodano 2024-09-14, 16:42 ]
Antoni79 napisał/a:
Kiedyś na osiedlu trafił mi się taki janusz. Ubliżał mi od różnych pisoludków, że jestem przegrywem, bo on w dwa dni zarabia tyle co ja w miesiąc. Z ochoty chciał dostać się na Białołękę i żebym mu transport zorganizował. Wykpiłem, że taki człowiek sukcesu i nie ma na bilet autobusowy? Na nic prośby, żeby sp🤬alał, bo nie mam czasu i chcę po dyżurze jechać do domu. Nie szło się go pozbyć. Wezwałem Policję i gdzieś z nimi pojechał. Pewnie do domu.
Albo na wódkę do Hiltona, tego nie wiesz.
9800 PLN brutto za dwa szczytowe miesiące roku, grubo w h🤬j.
Bidnyczifo napisał/a:
Tak k🤬a, ale chyba w meksykańskich peso
za pół roku pracy
janusz_biznesu napisał/a:
Na szczęście jest coś po środku. Zdrowy mężczyzna, przy dzisiejszych realiach, zadowalający się "średnią krajową" jest dla mnie żałosnym przegrywem. Koniec, kropka
Albo na wódkę do Hiltona, tego nie wiesz.
Jedyny przytomny człowiek na całym sadolu.
1. Jak nie umie jeden z drugim k🤬a nic poza graniem w debilne gry to co on myśli? Że będzie zarabiał?
2. Minimalna to jest wymyśl socialistow - powoduje jeszcze większe nierówności społeczne. Bo debil który Nic nie potrafi czy większość nie może zarabiać mniej! A powinnien!
Ktoś kto czymś się wyróżnia dostaje więcej i umawia się z pracodawcą na kwotę. Jak ten u nie chce lub nie może jej zapłaci. Idzie do innego gdzie będzie pracował lepiej i zarobi lepiej.
3. Ty załóż firmę i zatrudnij ludzi to będziesz inaczej gadał. Zatrudnij TYLKO jednego pracownika. A najlepiej to młoda kobietę bo one takie k🤬a biedne nie równo traktowane.
Jak ci zaciąży to będziesz wiedział co to jest prowadzenie działalnosci w komunię która teraz panuje.
4. I niech mi nikt nie p🤬li że wolność jest teraz i demokracja. C🤬ja jest. Wolność oddajecie debilnie każdego dnia. Można wymienić do jutra co jest jej ograniczaniem.
5. Na reklamie jest wszystko napisane a jak są durnie które na to lecą aby się umorusać w przedświątecznym wirze za minimalna to proszę bardzo. Tam ich miejsce.
Ludzie są debulami i lenia i generalnie.
Ps
Zatrudniam ponad 300 osób więc wiem co mówię.
Tam chyba faktycznie jest dno. Dziś biegałem za czymś po tej sieci. Byłem w 3 sklepach. Nawet nie ma kogo zapytać,bo na sklepie z załogi po dwóch ludzi.
podpis użytkownika
mam w dupie małe miasteczka
powinni jeszcze zrobić "trzeci miesiąc gratis"
9800zł brutto za dwa miesiące to 4900zł brutto na miesiąc 3671zł netto/miesiąc.
Zeby zarabiac musisz byc w niszy i miec unikatowe umiejetnosci ktore sa rzadkie a co za tym idzie pracodawca zaplaci wiecej zeby cie zwabic. Tak to dziala.
Tragarz do magazynu to zdecydowanie nie jest zawod w ktorym mozna zrobic zawrotna kariere bo do tego trzeba byle osilka ktory nawet nie musi umiec czytac.
Nie trzeba o niego wlaczyc pensja zeby go zatrzymac bo w kazdej chwili mozna go wymienic.
Tak to dziala. Nikt wam nie bedzie nie wiadomo ile bo wy chcecie zarabiac wiecej.
Chcesz zarabiac to trzeba sie bylo uczyc albo wyrobic dobry zawod
podpis użytkownika
Każdy myślący człowiek jest ateistą.
-Ernest Hemingway
***** ***
pazuzu napisał/a:
Niestety najmniej wymagająca praca tak jest płatna, takich magazynierów pracodawca może mieć na pęczki bo każdy się do takiej pracy nadaje. Ale prawda jest taka że niektórzy nawet na najmniejsza krajowa nie zasługują bo się op🤬lają.
Nie masz pojęcia o czym piszesz a piszesz.To tylko świadczy o twojej inteligencji i mundrości
podpis użytkownika
I bóg stworzył kobietę 669226292
Jedyne, co Ci mogę doradzić, to jeśli nie chcesz być wykorzystywany jako inwalida, to próbuj iść w IT. Wszystkie firmy nastawione na inwalidów, to po prostu czysty wyzysk. Zamknij się na rok w piwnicy, nak🤬iaj kursy na Udemy po 6-10h dziennie, oglądaj youtuba, czytaj różne fora i zagłębiaj się w temat, zrób jakieś projekty i próbuj iść na intern/junior deva, UI/UX designera albo nawet na jakiś support. Będzie trochę zap🤬lu mentalnego i miliard porażek przy wysyłaniu 100 CV w miesiącu, ale w tym kraju chyba się nie da... Zobacz, może po miesiącu się okaże, że to polubisz, wiele nie stracisz, zawsze coś nowego poznasz
eliveruss napisał/a:
Jedyne, co Ci mogę doradzić, to jeśli nie chcesz być wykorzystywany jako inwalida, to próbuj iść w IT. Wszystkie firmy nastawione na inwalidów, to po prostu czysty wyzysk. Zamknij się na rok w piwnicy, nak🤬iaj kursy na Udemy po 6-10h dziennie, oglądaj youtuba, czytaj różne fora i zagłębiaj się w temat, zrób jakieś projekty i próbuj iść na intern/junior deva, UI/UX designera albo nawet na jakiś support. Będzie trochę zap🤬lu mentalnego i miliard porażek przy wysyłaniu 100 CV w miesiącu, ale w tym kraju chyba się nie da... Zobacz, może po miesiącu się okaże, że to polubisz, wiele nie stracisz, zawsze coś nowego poznasz
To już bym wolał nauczyć się spawać czy lakierować. IT w specjalizacjach o których mówisz w erze rozwijającej się SI to trochę jak strzał w stopę
PanJacekPierwszy napisał/a:
Nie masz pojęcia o czym piszesz a piszesz.To tylko świadczy o twojej inteligencji i mundrości
To oświeć nas swoją tajemą widzą, co było nieprawda w tym co napisałem?
Jaki problem po prostu poszukać lepszej pracy?
Jeśli nic się nie robi tylko czeka, aż się samo coś zmieni, to samemu jest się winnym swojej sytuacji.