Jarek Zbaw Polskę

Jarek Zbaw Polskę
Konto usunięte • 2012-11-28, 8:39

Z dzisiejszego "Metro":
"Jarosław Kaczyński pisze książkę.
Książka prezesa PiS ma być wydana wczesną wiosną.
Kaczyński opisze swój pogląd na III RP i zmiany w Polsce po 1989r.
Przedstawi też pomysł na rządzenie."

Stephen King, Dean R. Koontz oraz Graham Masterton wyrazili zaniepokojenie niespodziewaną konkurencją.

Zgłoś

vass 2012-11-28, 22:33

MareKSG, razem z Tobą głąbie.
To jest właśnie największy problem PISowskich debili, przegrywają wybory seryjnie i wydaje im się, że jak będą strzelać i gazować, to wygrają wybory.
Otóż nie wygrają, prędzej wygrają komuchy, Palikot do spółki z Milerem niż oszołomiony PIS.

Zgłoś

Konto usunięte 2012-11-28, 22:51

krzysztof6666 napisał/a:

up nawet gdyby nie był to warto przeczytać , nie lubię ,,kurdupla'' całej jego partii i watahy katolii którzy są jego wyborcami , niemniej jednak za jego rządów nie licząc kilku naprawdę głupich ustaw , np jak ,,giertychowskie'' mundurki i kilku innych niedorzecznych nie zawsze też koalicjantowskich - czasami to były głupoty jego własnej parti , to po prostu za jego czasów szło ciężko ale w dobrą strone , nie lubie go i nie popieram wolałbym jednomandatowe okręgi wyborcze jak proponują zmieleni od kukiza , ale na dzień dzisiejszy to tylko ,, el kurdupel '' w polskiej polityce przedstawia dla mnie jakąś wartość rzetelność a przede wszystkim patryjotyzm , źle się dzieje w państwie polskim ...

P🤬lisz Krzysiu

.

1. Wbrew powszechnej opinii, Giertych nie był najgorszym z ministrów: jego program "0 tolerancji" dał skutki - znaczący spadek przestępczości w polskich szkołach (nie mogę teraz konkretnych danych przytoczyć - znaleźć nie mogę artykułu)! Od wprowadzenia POwskiego programu "bezpieczna szkoła", przestępczość zaczęła gw🤬townie rosnąć - w tamtym roku o 30%! Stąd wnoszę, że Giertych był dobrym ministrem . Choć fakt - chciał palant wykreślić Gombrowicza (którego i tak w większej części uczniowie nie rozumieją) z lektur obowiązkowych...

2. Skutkiem jednomandatowych okręgów wyborczych byłoby to, że wyłącznie znane nazwiska wchodziłyby do sejmu. Nic więc w istocie by się nie zmieniło - znów do sejmu wchodziliby populiści, albo ci, którzy mają pieniądze na kampanie! Duże partie by zyskały na tym - bo one nie mają problemu z finansowaniem swoich...

3. Patriotyzm, nie "patryjotyzm". Nie gęsim, a polskim językiem się zwykło pisać na forach polskich. Patrioto...

Zgłoś

MareKSG 2012-11-28, 22:58

vass napisał/a:

MareKSG, razem z Tobą głąbie.
To jest właśnie największy problem PISowskich debili, przegrywają wybory seryjnie i wydaje im się, że jak będą strzelać i gazować, to wygrają wybory.
Otóż nie wygrają, prędzej wygrają komuchy, Palikot do spółki z Milerem niż oszołomiony PIS.

Głąbie, pisząc wszystkich miałem też na myśli PiS, bo tak jak pisałem nie jestem zwolennikiem Kaczyńskiego ale wolę jego niż tą rudą k🤬e. Widać, że masz za daleko do mózgu żeby to zrozumieć głąbie. Naucz się czytać ze zrozumieniem.

Zgłoś

Pizkes 2012-11-28, 23:46

@polslav

A no widzę problem, gdyż tak żałosna persona, jaką jest Kaczyński wydaje sobie książkę od tak, a prawdziwe perełki literackie nie mają szansy na publikację.

Cytując pewien kabaret: "Dzisiaj wszyscy piszą książki, ale nikt nie czyta książek". Zalewani jesteśmy chłamem typu "Jak ogolić się zużytym trampkiem" "Sexy, k🤬a, mama" czy np. urojenia tego chorego pop🤬la. Z literaturą stało się to samo, co z telewizją... masa komercyjnego, ogłupiającego syfu. Dobrze, że są jeszcze gatunki, które trzymają poziom, w nich cała nadzieja.

I jestem zdania, że za kaleczenie literatury jak i muzyki powinna być, k🤬a, kara śmierci.

Zgłoś

~Imperator 2012-11-29, 0:07 1

DarthV napisał/a:

Z dzisiejszego "Metro":
"Jarosław Kaczyński pisze książkę.
Książka prezesa PiS ma być wydana wczesną wiosną.
Kaczyński opisze swój pogląd na III RP i zmiany w Polsce po 1989r.
Przedstawi też pomysł na rządzenie."

Stephen King, Dean R. Koontz oraz Graham Masterton wyrazili zaniepokojenie niespodziewaną konkurencją.

Niech pisze... i zorganizuje kolejną wycieczkę do Smoleńska...zapakuje Macierewicza i resztę z🤬bów... i mam nadzieję że brzozy tam nadal rosną

Zgłoś

Konto usunięte 2012-11-29, 0:26

Cytat:

Nic więc w istocie by się nie zmieniło.

Zmienilo sie by tyle, ze skompromitowani politycy odchodzili by w niebyt zamiast byc przemycanym cichaczem na partyjnych listach z powrotem do koryta. Ograniczone zostalyby wszelkie pseudo-komisje do spraw zamiatania pod dywan, tudzież mydlenia oczu. Nie byloby w sejmie stada miernych ale wiernych. Wyniki danego posła byłyby znacznie łatwiejsze do zeryfikowania.

Ludzie, 460 poslow, pojmujecie to? Pol tysiaca ludzi, ktorzy wiekszosc czasu zajmuja sie "robieniem dobrego wrażenia"

I żaden z nich nie chciałby zmniejszenia rozmiaru koryta. I dobrze wiedzą, że naród może gówno w tej sprawie zrobic.

Zgłoś

Konto usunięte 2012-11-29, 1:39

Pizkes napisał/a:

@polslav

A no widzę problem, gdyż tak żałosna persona, jaką jest Kaczyński wydaje sobie książkę od tak, a prawdziwe perełki literackie nie mają szansy na publikację.

Cytując pewien kabaret: "Dzisiaj wszyscy piszą książki, ale nikt nie czyta książek". Zalewani jesteśmy chłamem typu "Jak ogolić się zużytym trampkiem" "Sexy, k🤬a, mama" czy np. urojenia tego chorego pop🤬la. Z literaturą stało się to samo, co z telewizją... masa komercyjnego, ogłupiającego syfu. Dobrze, że są jeszcze gatunki, które trzymają poziom, w nich cała nadzieja.

I jestem zdania, że za kaleczenie literatury jak i muzyki powinna być, k🤬a, kara śmierci.

Ależ Kaczyński nie chce być literatem, a ideologiem. Nie każdą książkę zaliczyć można w krąg beletrystyki!

Równie dobrze można uznać pisma Ingardena, czy Kanta, albo Newtona, czy Darwina za ogłupiające, dlatego, że panowie ci nie byli literatami pokroju Shakespearea, czy innego Dantego!

Napisz, że Kaczyński jest cynicznym politykiem, co poglądy zmienia wraz z nastrojem raz po raz, albo jeszcze tam co innego, a nie szukasz na siłę powodów, by mu dop🤬lić. KONSTRUKTYWNA krytyka jest w cenie - nie gadanie dla samego aktu gadania.

Zgłoś

Pizkes 2012-11-30, 0:13

@Dionizodoros

Ale kto tutaj mówił tylko o beletrystyce?! Użyłem terminu "literatura" a to odnosi zarówno do literatury pięknej jak i literatury stosowanej.

Teraz, to Ty czepiasz się na siłę.

Zgłoś