

Jakby to jakiś piłkarz jechał to by pewnie jakiś śmigłowiec go odtransportował do szpitala
.



Wal_Kwasa napisał/a:
Jakby to jakiś piłkarz jechał to by pewnie jakiś śmigłowiec go odtransportował do szpitala
.
zapomniałeś dodać, że do JAKIEGOŚ szpitala
Facet za jednym razem zdołał się przelecieć i prawie przejechać
Spryciarz jakich mało


to taki trik był .... koleś przelatuje przez kierownicę, jedzie dupskiem i plecami po przednim kole i na koniec nak🤬ia salto i staje przed kamerą

Ale jebnięcie... Przecież on w nic nie jebnął, co najwyżej się wyj🤬 na ten swój kudłaty kokos. Skoro wstał, a tym bardziej o własnych siłach to żadne jebnięcie. Zniesmaczony
podpis użytkownika
All legends have a beginnig, but a legacy lasts forever