

Może właśnie dlatego "deski" na ringu "zawodowców" są sprężyste?
"Królowa parkietu, noga jak złamana. Nak🤬ia węgorza, na na na na na na."
W kuchni nic by jej się nie stało, ale kto taką by chciał w kuchni.
Tak się kończy zabawa w pedalski wrestling. Trzeba było normalne mma ćwiczyć, a nie jakieś udawane gówno, to by nie złamała nóżki, buahahah...
Swoją drogą, taka tęga locha i połamała sobie girę? Dość dziwne...
Swoją drogą, taka tęga locha i połamała sobie girę? Dość dziwne...
NiemiecWaszPan napisał/a:
Tak się kończy zabawa w pedalski wrestling. Trzeba było normalne mma ćwiczyć, a nie jakieś udawane gówno, to by nie złamała nóżki, buahahah...
Swoją drogą, taka tęga locha i połamała sobie girę? Dość dziwne...
akurat mma to najbardziej pedalski sport jak sie przytulaja i po jajach smyraja na podlodze.