

ten jeleń to jakiś niewyżyty homoś masochista chyba, specjalnie tak się przekręcił w locie żeby prosto w dupę mu wjechała

Rax napisał/a:
ale hycnął... do krainy wieczystosci
Do jakiej krainy?

podpis użytkownika
Kupa <3
Warto czasami jechać szybciej i ominąć takiego sk🤬ysyna. Sam miałem taką sytuację, jechałem spokojnie z rodzinką, tata wyprzedził 3 samochody. Patrzę do tyłu a tam łoś większy od samochodu pop🤬la po ulicy. Gdyby tata nie wyprzedził tych samochodów, wp🤬lił by się prosto w nasze auto, a tak przebiegł tylko przez jezdnię przed innymi samochodami (pewnie kierowca miał +5kg w gaciach). Drodzy sadole, nigdy nie jedźcie ostatni w kolumnie bo c🤬j wie co cię tam może trafić.
PS:Miśki też łapią tych co ostatni w kolumnie jadą, sprawdzona teoria.
PS:Miśki też łapią tych co ostatni w kolumnie jadą, sprawdzona teoria.
Jeleń jest ze cztery razy większy. Nie odbił by się od szyby. Raczej by wpadł do środka i zabił kierowcę.