



Stary k🤬a serio... 24h temu byłem odciety, rzygałem, biłem się, podobno całowałem z jakąs grubą torbą a kolesiowi na ballu petarda oderwała kilka palców proszę cię wybacz mi ,że jebłem p🤬loną gafę.


k🤬a znowu te uczucie gdy szkoda mi zwierzaka a na hardzie oglądając rozj🤬a ręke piłem piwo ,śmiałem się i myślałem na głos ,,hahah co za j🤬y nieudacznik"
ale i tak dam piwo zajebisty jump
ale i tak dam piwo zajebisty jump



skizo napisał/a:
Stary k🤬a serio... 24h temu byłem odciety, rzygałem, biłem się, podobno całowałem z jakąs grubą torbą a kolesiowi na ballu petarda oderwała kilka palców proszę cię wybacz mi ,że jebłem p🤬loną gafę.
Spoko stary, wszystko rozumiem



Jelen sobie pomyslal :
- "... a c🤬j tam, bede kozak i przeskocze ta barierke "
Jelen zrozumial co odp🤬lil gdy spojrzał w dol i zobaczyl pod soba 20 metrowy spadek.
Nie zyje...
- "... a c🤬j tam, bede kozak i przeskocze ta barierke "
Jelen zrozumial co odp🤬lil gdy spojrzał w dol i zobaczyl pod soba 20 metrowy spadek.
Nie zyje...


c🤬j mnie ten jeleń obchodzi,ale całowanie się z grubą torba to by mawet na harda nie weszło.Jak ją poderwałeś "czytasz sadistica",a ona "no,mam film jak srałam na zdjęcie obamy"bede rzygal...