
👾
Zmiana domeny serwisu
- ostatnia aktualizacja:
2025-07-22, 21:51
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:09

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Nie wiem czy zauważyłeś ale tutaj nie chodzi o tego małego wrednego profesorka tylko to możliwość wykorzystania sali do różnych przedmiotów. Jak widzisz zapewne kółko się obraca i zamieniają się stoły do wykładów/ćwiczeń dzięki czemu nie trzeba iść do innej sali...btw. niezły tok rozumowania... bo pewnie profesorkowi nie chciało się iść na zaplecze to zrobili mu karuzele...



Tak, wiem. Każdy ma swoje biurko, swoje materiały itd. Ale tak jest śmieszniej



Dokładnie, po co 100 uczniów ma łazić bo budynku w poszukiwaniu sali jeśli to profesor kończąc jeden wykład może się znaleźć na drugiej sali w przeciągu kilku sekund.... nie wiem po jaką cholerę wrzucać coś takiego na sadistica... bo chyba że w mechanizm obrotowy urządzenia wkręciła się noga profesorka



jestem tak napalony, ze myslalem ze te profesorki okaza sie fajnymi laskami
ps. i tak zwalilem
ps. i tak zwalilem


Fajnie tam mają, jakis hogwarcik moze. Hmm ja to pamiętam jak byłem w podstawówce to do szkoły dojeżdzalismy (jako jedyny w województwie co się pózniej okazało, bo pisali w gazecie) - ciągnikiem z taką przyczepą, mówiliśmy na to bryndza hehe zimno w tym w ch.. ogrzewania żadnego, jechalo to max 25km/h a i tak każdy miał faze. Jak nam pózniej dali autobus to lezka w oku sie krecila za nasza przyczepka.. W zimie naprawdę pięknie, łańcuchy na koła i ogień przez zaspy. Czasami ciągnik nie odpalał to sie do szkoly nie szlo.. Dobra mam 20 lat a tu wspominam podstawowke. tak to wygladalo mniej wiecej.


Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie