

haha ale obciach dostać wp🤬l od pływającej kury...Ja zamiast pluskać, to wyprowadziłbym podwodny muppet fisting attack i by gęgał jak pacynka
*sypki drift po blacie*
podpis użytkownika
plotę bzdury*sypki drift po blacie*


kaiel dorosly samiec jest napewno wyzszy od ciebie , wiec ...
Łabędzie to strasznie terytorialne ptaszyska zwłaszcza jak mają jaja bądź młode. Gość dostał srogi wp🤬l, i dobrze.

Na miejscu tego dziada bałbym się, że łabędź odgryzie mi penisa zębiskami i wszystkie ładne panie byłyby potem w żałobie.


HalfGod napisał/a:
A wy co byście zrobili jakby ktoś wam wskoczył do wanny?
No wiesz, zależy kto...
kaiel napisał/a:
haha ale obciach dostać wp🤬l od pływającej kury...Ja zamiast pluskać, to wyprowadziłbym podwodny muppet fisting attack i by gęgał jak pacynka
Na lądzie to pływająca kura dostanie parę razy z buta i sp🤬ala, gorzej w wodzie, bywały przypadki, że utopiły człowieka...


Teść ma prywatny staw około 3,5 ha. W zeszłym roku dwa dorosłe okazy łabędzi zrobiły sobie legowisko, po chwili na świat przyszły młode. Rodzina, znajomi i wszyscy obserwatorzy zachwyceni. Młode rosły szybko, były takie słodkie i uporcze, dosłownie aniołki. Na plaży i na stanowiskach wędkarskich, zaczęło sie jednak pojawiać coraz więcej gówienek, po kilku tygodniach coraz więcej gówien. Stare łabędzie maja stolec wilkości ludzkiego, więc uwierzcie, ohyda! Jako wędkarz, który spędza nad woda mnóstwo czasu, stałem się wrogiem łabędzi, bo je odganiałem, po godzinnym sprzataniu stanowska z odchodów tych pieprzonych łabędzi. A te bestie, rozpościerały skrzydła i normalnie mnie atakowały syczać, machając skrzydłami i wręcz wchodząc w moja prywatną przestrzeń. Ale wtedy wyciagnąłem grabie plastikowe z drewnianym sztylem. Raz tylko samcowi machnaąłem przez grzbiet, to sp🤬alając połamał ładnych kilka metrów trzcin. Walczyłem z nim kilka tygodni, uzbrojony w grabie. Naprawdę te ptaki sa bardzo bezczelne i niebezpieczne. Psa moga utopić bardzo szybko. Po ataku jak na filmie, ich zycie nie pownno być takie jak przedtem. I w dupie mam teraz ekoterrorystów i ekologów.
kiedyś pamiętam pływały sobie nad jeziorem ale bez młodych, wziąłem trochę chleba i im rzucałem, jak zjadły to jeden zaczął płynąć w moją stronę i syczeć no to sobie myślę że po co taka k🤬a ma żyć po co taka k🤬a ma istnieć to ja do niego mówie, że nie po to Ci k🤬o jeść dawałem żebyś mnie teraz atakować miał to niewiele myśląc wziąłem trepa i raz drugi przyp🤬oliłem w łeb to odpłynął, prawie wyrwałem chwasta
podpis użytkownika
Facet z brodą dwie korzyści, p🤬dę liże dupe czyści
adamov Łabędzie to jak uchodźcy. Dasz im palec, to Ci rękę up🤬lą.
kiedyś naj🤬y sąsiad udusił łabędzia w celu pozyskania jajek oraz mięsa do spożycia. J🤬e są silniejsze niż się wydaje, ukręcić łeb nie tak łatwo, więc sąsiad wziął sprawy w swoje zęby
. Gdzieś miałem zdjęcia z tej akcji, jak znajdę to zrzucę foty.
