

w wiekszosci filmow gra malego sk🤬iela - i za to go lubie
Kaliber 44 - "Może tak może nie"

podpis użytkownika
"A może słucham Ciebie, a może mnie to jebie ..."Kaliber 44 - "Może tak może nie"


dr_dex napisał/a:
w wiekszosci filmow gra malego sk🤬iela - i za to go lubie
![]()
I tak najbardziej podobała mi się jego rola w filmie "Chłopcy z ferajny" - niezły, chory pojeb

Jeśli chodzi o stare gangsterskie filmy, to jak dla mnie przebija nawet De Niro.


Szkoda bo dla wiekszosci i tak pozostanie nieudacznikiem z filmu Kevin sam w domu:) a role w Goodfellas faktycznie swietnie zagral.

Dla większości zostanie, ale czy ta większość się liczy? przykładem jest muzyka, gdzie to co popularne nie znaczy, że jest dobre.

@ d3x88 no nie gadaj ze Cie np. Justin Bieber nie kreci nie no Ty jakis poj🤬y jestes. Wez k🤬a na kwejka wyp🤬alaj. Nie no zartuje:) Masz racje ale i tak lepiej jakby go ludzie inaczej postrzegali ot tak bo to dobry aktor i wedlug mnie mu sie to po prostu od zycia nalezy:) Zaraz pewnie padna komentarze ze ja nie Polak no bo jak k🤬a moge komus dobrze zyczyc no jak to k🤬a no jak.


A czy dla Ciebie ważne by było zdanie fanów bibera jak np. byś robił trash metal? Nie, Ci co mają Go docenić to go docenią
Joe Pesci wymiata i tego nigdy mu nie będzie można odmówić.

Najlepszy sk🤬iel w historii kina. A jeszcze lepiej od Goodfellas grał sk🤬iela w Kasynie.
Najlepsza rola Joe według mnie to ta z filmu "Mój kuzyn Vinnie", mistrzostwo
Miej na wszystko wyj🤬e, a będzie Ci dane
podpis użytkownika
Hold me, Thrill me, Kiss me, Kill meMiej na wszystko wyj🤬e, a będzie Ci dane
mk61 napisał/a:
Najlepszy sk🤬iel w historii kina. A jeszcze lepiej od Goodfellas grał sk🤬iela w Kasynie.
Właśnie miałem pisać, że w Kasynie też był kozak

Joe Pesci był też ulubieńcem George'a Carlina:
podpis użytkownika
Mój kanał youtube : youtube.com/channel/UCebXYrcu52ZNw-hiOFUTDfQ
Jego kariera zaczela i zarazem skonczyla sie na "Kevin sam w domu", szkoda bo facet miał potencjał.