16
204
Może ja jestem nadpobudliwy i agresywny, ale jak facet podczas sprzeczki napluł na mój samochód to sprzedałem mu dwa proste na ryj i się uspokoił, a nawet przeprosił.
Tutaj bambus rzuca kamiorem w samochody, a kierowcy jak nigdy nic odjeżdżają.
Na tym polega to BLM... i amerykańska demokracja? To ja wolę polską demokrację. Argument siły działa szybciej niż siła argumentów.
Tutaj bambus rzuca kamiorem w samochody, a kierowcy jak nigdy nic odjeżdżają.
Na tym polega to BLM... i amerykańska demokracja? To ja wolę polską demokrację. Argument siły działa szybciej niż siła argumentów.
Aktywiści by mieli wiele pytań, ja mam tylko jedno : czemu nikt tej k🤬y nie przejechał?
Za napaść z art 223KK grozi do 12 lat więzienia. Jest to chyba wysoka cena za okazanie lumpowi swojej wyższości.
Sadol uczy I bawi.
Sadol uczy I bawi.
Misiek_KRK napisał/a:
Może ja jestem nadpobudliwy i agresywny, ale jak facet podczas sprzeczki napluł na mój samochód to sprzedałem mu dwa proste na ryj i się uspokoił, a nawet przeprosił.
Tutaj bambus rzuca kamiorem w samochody, a kierowcy jak nigdy nic odjeżdżają.
Na tym polega to BLM... i amerykańska demokracja? To ja wolę polską demokrację. Argument siły działa szybciej niż siła argumentów.
Zależy jak leży. Pierwszy odruch to oczywiście przyp🤬olić, ale jednak moc obliczeniowa mózgu powinna szybko przeliczyć, czy za splunięcie na samochód warto iść do więzienia, bo przy mocnych ciosach na głowę jest taka możliwość. A jak źle upadnie to można iść na długie lata, czyli wyrzucić swoje życie do kosza.
Żeby nie było sam mam z tym problem i byłem już na terapii z powodu nerwicy., a od 3 lat stale przyjmuje lekarstwa. Trochę się nauczyłem panować nad emocjami, ale to ciężka sprawa.
podpis użytkownika
Antynatalizm - szanuję.
Misiek_KRK napisał/a:
Może ja jestem nadpobudliwy i agresywny, ale jak facet podczas sprzeczki napluł na mój samochód to sprzedałem mu dwa proste na ryj i się uspokoił, a nawet przeprosił.
Tutaj bambus rzuca kamiorem w samochody, a kierowcy jak nigdy nic odjeżdżają.
Na tym polega to BLM... i amerykańska demokracja? To ja wolę polską demokrację. Argument siły działa szybciej niż siła argumentów.
Bo to taki kraj że choćby skały (nomen omen) srały, to się z auta nie wysiada.
BrianGriffin napisał/a:
Zależy jak leży. Pierwszy odruch to oczywiście przyp🤬olić, ale jednak moc obliczeniowa mózgu powinna szybko przeliczyć, czy za splunięcie na samochód warto iść do więzienia, bo przy mocnych ciosach na głowę jest taka możliwość. A jak źle upadnie to można iść na długie lata, czyli wyrzucić swoje życie do kosza.
Żeby nie było sam mam z tym problem i byłem już na terapii z powodu nerwicy., a od 3 lat stale przyjmuje lekarstwa. Trochę się nauczyłem panować nad emocjami, ale to ciężka sprawa.
Trzeba nap🤬lać poniżej pasa, wtedy nie będzie zarzutu usiłowania zabójstwa, nawet jak typ p🤬lnie łbem w beton. Można też złamać kolano "na bociana", czyli w drugą stronę. Zapewniam, że będzie pamiętał ten jeden raz do końca życia przy każdym kroku
jaki kraj, taka bonanza
podpis użytkownika
eeee, szkoda gadać...
Misiek_KRK napisał/a:
Może ja jestem nadpobudliwy i agresywny, ale jak facet podczas sprzeczki napluł na mój samochód to sprzedałem mu dwa proste na ryj i się uspokoił, a nawet przeprosił.
Tutaj bambus rzuca kamiorem w samochody, a kierowcy jak nigdy nic odjeżdżają.
Na tym polega to BLM... i amerykańska demokracja? To ja wolę polską demokrację. Argument siły działa szybciej niż siła argumentów.
specem od języków nie jestem, ale tam gaworzą po portugalsku/brazylijsku/hiszpańsku, nie po jankesku. a w hameryce łacińskiej mają w dupie beelemy! nie zmienia to faktu, że jakby ktoś rzucił kamieniem i to niemałym w auto to szybko bym go spacyfikował, a na vidjo jakieś obojnaki jeżdżą!
Misiek_KRK napisał/a:
Może ja jestem nadpobudliwy i agresywny, ale jak facet podczas sprzeczki napluł na mój samochód to sprzedałem mu dwa proste na ryj i się uspokoił, a nawet przeprosił.
Tutaj bambus rzuca kamiorem w samochody, a kierowcy jak nigdy nic odjeżdżają.
Na tym polega to BLM... i amerykańska demokracja? To ja wolę polską demokrację. Argument siły działa szybciej niż siła argumentów.
K🤬a,mnie kiedyś chłop zaatakował jak siedziałem z dziećmi w aucie.Nie podobało mu się że zbyt blisko stanąłem jego auta,lecz miejsca było,wystarczyło bo moja żona wychodziła z samochodu a do wąskich osób nie należy.Cos tam pogadał zaczął machać łapami dostał strzała. Werdykt 5000 nawiązki i 3000 kosztów.J🤬a Polska.