

kiedyś jak się wyj🤬em pod budką chińczyka podczas ulewy (lipa wiem) biegnąc po żarcie chinol zaj🤬 przysłowiem: "jak duzio pada cieba uwaziane"
liveleak.com/view?i=65b_1459616608 to samo?
liveleak.com/view?i=65b_1459616608 to samo?


Ostatnio miałem nocny kurs S7 w stronę Rzeszowa. Jechałem sobie spokojnie z paletami żarcia. Mgła jak sk🤬ysyn. Podziwiałem z niedowierzaniem odważnych w osobówkach którzy gnali 120-130km/h w tej mgle. Ja sam trochę zwolniłem z kagańca do 70-80. Ale widać nie każdy umie myśleć. Chociaż są też tacy co zdają sobie sprawę że we mgle trzeba znacznie zwolnić. Lepiej dojechać kilka minut później ale cało.
To nie jest pop🤬lanie przy braku widoczności tylko to jest zatrzymywanie się na autostradzie.
@Vredestein
Ja pamiętam jak miałem z kilkanaście lat i wracałem z ojcem w wakacje znad morza. Okolice mławy były. Godzina gdzieś ok północy. Mgła jak ja jebię i ciemno po c🤬ju. Jechał ojciec ok 30-40 na godzinę bo c🤬ja było widać a trasę znaliśmy na pamięć.
A tu k🤬a jakieś rządowe auto z kogutem doj🤬ym na dachu (jakaś lancia cośtam albo fiat już nie pamiętam) wyprzedziło nas jadąc ze stówkę albo i lepiej.
No i kto takiemu zabroni. C🤬j ,że mgła taka ,że widoczność na poziomie 5 metrów.
Medyczna Marihuana jest TAŃSZA w aptece niż u dilera ok 15-30zł/g !
Ja pamiętam jak miałem z kilkanaście lat i wracałem z ojcem w wakacje znad morza. Okolice mławy były. Godzina gdzieś ok północy. Mgła jak ja jebię i ciemno po c🤬ju. Jechał ojciec ok 30-40 na godzinę bo c🤬ja było widać a trasę znaliśmy na pamięć.
A tu k🤬a jakieś rządowe auto z kogutem doj🤬ym na dachu (jakaś lancia cośtam albo fiat już nie pamiętam) wyprzedziło nas jadąc ze stówkę albo i lepiej.
No i kto takiemu zabroni. C🤬j ,że mgła taka ,że widoczność na poziomie 5 metrów.
podpis użytkownika
Chcesz LEGALNIE 90g MM na własny użytek? >> Wbijaj na naszą grupę MM <<Medyczna Marihuana jest TAŃSZA w aptece niż u dilera ok 15-30zł/g !


Velture napisał/a:
@Vredestein
Ja pamiętam jak miałem z kilkanaście lat i wracałem z ojcem w wakacje znad morza. Okolice mławy były. Godzina gdzieś ok północy. Mgła jak ja jebię i ciemno po c🤬ju. Jechał ojciec ok 30-40 na godzinę bo c🤬ja było widać a trasę znaliśmy na pamięć.
A tu k🤬a jakieś rządowe auto z kogutem doj🤬ym na dachu (jakaś lancia cośtam albo fiat już nie pamiętam) wyprzedziło nas jadąc ze stówkę albo i lepiej.
No i kto takiemu zabroni. C🤬j ,że mgła taka ,że widoczność na poziomie 5 metrów.
Napisz to po angielsku... po POLSKU popełniasz za dużo błędów...

K🤬a, no nie do wiary jak daleko posunięte może być bezmózgowie! Co oni sobie wyobrażali, że w jakiś cudowny sposób wszystko im zniknie z drogi bo wielcy królowe szos jadą?? Kiedyś miałem taką mgłę, że toczyłem się dosłownie 5 km/h bo więcej widać nie było i twardo tak jechałem przez ponad 2 km aż z mgły wyjechałem. Trzeba kompletnie nie mieć rozumu by zap🤬lać szybciej niż się widzi odległość zatrzymania pojazdu!

W sumie hard - autobus zgniótł ten samochód co był przed nim - leci piwko

@Velture: Wiesz, niby wam też nic nie zabroniło, poza zdrowym rozsądkiem twojego taty. Rządowe auto czy nie, prędkość zabije tak samo jak każdego szarego człowieka.

Zapytam po raz kolejny: Jak można tak zap🤬lać żeby nie widzieć drogi hamowania przed sobą?

podpis użytkownika
Garbate nosy w atmosferę
@Vredestein
K🤬a brawo, jak było mgła to w końcu zwolniłeś do przepisowej prędkości. Oklaski.
K🤬a brawo, jak było mgła to w końcu zwolniłeś do przepisowej prędkości. Oklaski.