Nadeszła ta pora roku, kiedy mieszkańcy zachodniego Londynu zamykają swoje domy na klucz przed niesławnym świętem przestępczości i narkotyków, czule nazywanym #NottingHillCarnival
Oto kilka materiałów tego spokojnego i rodzinnego karnawału
Udostępnij na Facebooku
Skopiuj link
Pewnie fiołkami tam nie pachnie
Jeszcze nikt nie wkleił zdjęcia Tuska i nie napisał "wkrótce u nas"? Dziwne.
Co roku jest gorzej. Kiedys (ponad 10-20 lat temu) to bylo na poziomie karnawalow z Rio, tyle ze duzo mniejsze. Nie genialne ale calkiem ladne i przygotowywali sie do tego czesto miesiacami. A teraz? Twerking i udawanie ze sie pieprza na ulicy jak zwierzeta.
Zawsze bylo troche syfu ale bardziej na uboczach. A teraz to najgorsze co z US moga sciagnac - i wszedzie.
TwójCzarnyPan napisał/a:
Jeszcze nikt nie wkleił zdjęcia Tuska i nie napisał "wkrótce u nas"? Dziwne.
bo już nie trzeba powtarzać tego tysiąc razy, aby stało się prawdą.
Aaa zapomniałem w opisie dodać statystyki tej 3 dniowej imprezy
Dane z policji
20 aresztowań
5 pchnięć nożem
1 atak kwasem
2 osoby w stanie zagrażającym życiu
35 policjantów rannych
67 aresztowań z użyciem noża
12 napaści na tle seksualnym
94 przestępstwa narkotykowe
47 ataków pracowników służb ratunkowych
[SARKAZM ON] Piękny sprawa, tacy cudowni ludzie i jeszcze po sobie takie prezenty mieszkańcom zostawiają.
A w tym czasie biała rasa siedzi w pracy...
konto usunięte
2024-08-27, 17:49
Dla Anglii już za późno na powrót do normalności.
Biali powinni mieć swój karnawał #The Purge co roku.