

Witaj użytkowniku sadistic.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Wygląda jak rekonstrukcja komisji Macierewicza wypadku pod Szczekocinami.
Stoję sobie dziś w kolejce do kasy w Biedronce, tej normalnej bo samoobsługowej nie umiem obsłużyć. Naciera na mnie taka stara baba, lat 60 na oko. Wciska się na mnie niemiłosiernie. Ja w końcu mówię "habibi alu cate des tro es". Ona tak patrzy na mnie i nie wie o co chodzi. Ja dopowiadam "jesteś gruba", ona się zaśmiała i tyle

Janusz1 napisał/a:
Stoję sobie dziś w kolejce do kasy w Biedronce, tej normalnej bo samoobsługowej nie umiem obsłużyć. Naciera na mnie taka stara baba, lat 60 na oko. Wciska się na mnie niemiłosiernie. Ja w końcu mówię "habibi alu cate des tro es". Ona tak patrzy na mnie i nie wie o co chodzi. Ja dopowiadam "jesteś gruba", ona się zaśmiała i tyle
I gdy otworzyłeś oczy zobaczyłeś,że w drzwiach nie ma klamki....