

Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany




@up, nie chce mi się czytać tego co piszesz, ale na pewno masz rację bo masz zajebisty avatar.
![]()
Mogę mieć nawet pajacyka ze strony, ale co ma do rzeczy avatar, co?


to był żart, dziecinko.
Dziecinko, się powinno mówić do osób przynajmniej 10 lat młodszych.
Nie o 3,4 czy 5 lat, proszę Pani.
Widzisz, wiem, że nie ma sensu się wypowiadać w tym temacie bo jeśli chodzi o religię, jako mocno utwierdzona w przekonaniach Chrześcijanka, aczkolwiek nie Katoliczka, wiele razy już na tym forum się o tym przekonałam.
Twoje wypowiedzi są eleganckie, mało odkrywcze, ale ciężko się nie zgodzić z tym co piszesz, bo jest bardzo proste. Ale może właśnie to o to chodzi? Może tak trzeba do ludzi mówić.
Nie wiem, muszę przeczytać to jeszcze raz a potem pomyśleć.
To zdjęcie to gdzie robione?
"Niebezpieczne znaki" - plakat informacyjny w gablotce kościoła im. Św. Szymona w Lipnicy Murowanej.

oj już Cię lubię.
Widzisz, wiem, że nie ma sensu się wypowiadać w tym temacie bo jeśli chodzi o religię, jako mocno utwierdzona w przekonaniach Chrześcijanka, aczkolwiek nie Katoliczka, wiele razy już na tym forum się o tym przekonałam.
Twoje wypowiedzi są eleganckie, mało odkrywcze, ale ciężko się nie zgodzić z tym co piszesz, bo jest bardzo proste. Ale może właśnie to o to chodzi? Może tak trzeba do ludzi mówić.
Nie wiem, muszę przeczytać to jeszcze raz a potem pomyśleć.
Prosty człowiek nie zrozumie skomplikowanej wypowiedzi.
Nie ma sensu dawać wykładu o H2O dziecku, które po prostu chce nauczyć się pływać.
Zanim się wyłoży cięższy materiał, należy dać łatwo przyswajalny.
Nie pisałem tego dla jednej osoby, tylko grupy, gdzie nie każdy jest ,,wtajemniczony".


Czytałem twoją wypowiedź i tak jak powiedziała pani żołnierz, nie ma w niej nic odkrywczego, ba - to truizmy i dogmaty którymi nie tłumaczysz istoty wiary.
Co do naukowego pkt widzenia to możnaby mówić o ośrodku w mózgu odpowiedzialnym za potrzebe transcedentalnych odczuć, ale to inny temat.
Wybacz mi że kreśle twój profil psychologiczny ale niech to on będzie oceną twojego posta.
Jesteś idealistą, uważasz się za patriote i ideały takie jak Bóg ojczyzna opanowały twój nieukszatłtowany światopogląd.
Idąc Freudowskim tokiem rozumowania zakochałeś się w swoim super - ego i ono podpowiada Ci by wierzyć.
Dlaczego ?
Już mówie.
Nie rozumiesz jak sam powiedzialeś swojej religi, nie rozumiesz swojego Boga nazywasz Biblie trudną do interpetacji nie negując herezji takiej jak wykluczanie Jezusa jako syna Bożego.
Jesteś zagubionym jeszcze młodym człowiekiem który lawiruje pomiędzy sprzecznościami - powinieneś wiedzieć że w chrześcijaństwie nie ma dla nich miejsca.
Cytując myśliciela teistycznego Kierkegaarda - Wiara zaczyna się tam gdzie kończy się myślenie.
Więc jeśli wierzysz, naprawde wierzysz w swojego katolickiego Boga to bij pokłony, oddaj się agape, oddaj się cudownie teistycznej ironi.
Nie zrobisz tego jednak, szukasz wciąz prawidłowej ścieżki i to nie nawrócenie uczyniło Cie chrześcijaninem - to poprawność i fakt że urodziłeś się w kraju chrześcijańskim.
Chrześcijanin winien bać się swego Boga, wierzyć w jego wszechmoc i nie myśleć, tylko wierzyć !
A Ty ?
Znalazłeś sobie quasi chrześcijańskiego Bożka z ludzkimi słabostkami który zapomniał o biblijnym gniewie.
To nie twoja religia, i twoje wypowiedzi o tym świadczą.
Nie rozumiem was, ludzi którzy mówicie tak dużo o chrześcijaństwie posiłkując się dogmatami a nazywacie praktykujących fanatykami.
Może czas zmienić religie na bardziej ludzką, a przestać naginać to do ludzkich słabości ?
Zmieniacie tą religie i zmieniacie, czy jednak nie zmieniliście tym samym już Boga ?
Skończe cytując Huntera:
"W Bogu cała nasza jest nadzieja, że wybaczy, że zrozumie"
(Nie jestem ateistą, ani katolikiem)
Przed Tobą jeszcze dużo, i obyś moje słowa mówił wcześniej niż ja po to by za 4 lata mówić coś bliższego prawdzie.

Nie chce podejmować dyskusji, bo zostanę zjedzony przed dużą grupę ludzi.
Odnośnie praw
Ludzi jeżeli przekonasz do czegoś to łatwiej będzie się nimi manipulować, niżeli im czegoś zabronić.
A jak się wymyśli istotę wyższą, jej przepisy i niewyobrażalną karę za nieprzestrzeganie ich, ludzie będę bardziej ich przestrzegać, niżeli jak im człowiek zabroni.
Tutaj się zgodzę, bo to szczera niezaprzeczalna prawda.
Memento mori mówi mi dużo...aczkolwiek...nie, na to nie ma bata bym coś zaprzeczyć próbował. Jedynie się zgodzić mogę.
Może jestem za młody i w koło mnie pełno nauczania, tyle, że ja się wychowywałem w trochu patologicznym środowisku, przez co sam uwierzyłem, że mnie ktoś chroni, zanim zaczęli mnie ,,naprawiać".
Nie wiem, czy to szczęście, czy to Bóg, nie wiem czy dałbym radę cokolwiek robić, więdząc, że nikt nade mną nie czuwa.
Może kiedyś zmienię poglądy, ale i tak uważam, że życie należy przeżyć należycie i tak by niczego nie żałować.
A godzina co niedziele mnie nie zbawi i 5 minutowa modlitwa co wieczór.
Ja wychodzę z takie założenia.
@Bóg
W profilu psychologicznym trochu się pomyliłeś, choć wielu rzeczom nie zaprzeczę.
Fanatykiem nazywam kogoś, ktoś przesadza z tym, kogoś, kto każdemu próbuje wpoić na siłę coś.
Nie wierzącego, praktykującego
Chrześcijanin winien bać się swego Boga, wierzyć w jego wszechmoc i nie myśleć, tylko wierzyć !
pięknie powiedziane, wiem kto Cię tego nauczył



Więc nawet nie opłaca mi się składać aktu apostazji bo i tak nic tym nie zyskuję, gdyż moje dane osobowe nadal pozostaną w bibliotece archiwum kościelnego.
Dzięki apostazji masz pewność, że żaden ksiądz nie zarobi na Twoim pogrzebie.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie