Na szczęście nie śmierć... źle to ująłem.
Zanim zaczął palić, był po prosty spokojnym i normalnym człowiekiem, pogadać się dało, na piwo wyjść. A od kiedy zaczął jarać, był na przemian po jaraniu, śmiał się z byle czego, nie dało się z nim pogadać, bo w ogóle oderwany od rzeczywistości, czasami nie wiedział gdzie jest, miewał lęki. A kiedy nie jarał, był cholernie agresywny i nadpobudliwy...
Stwierdziłem, że z kimś takim nie chce się zadawać, bo po jaraniu jest jak paprotka, a jak nie jara zachowuje się jak upośledzony dres.
z aferą z dopalaczmi to teraz to jako ciekawostka tylko
konto usunięte
2010-10-03, 23:07
Virdos napisał/a:
Dyskusja na poziomie czwartoklasistów...
Oto kolejny pretekst do rozpoczęcia zażartej, forumowej dyskusji.
no nie bardzo jeśli kto chce to niech pali komu to przeszkadza niech zalegalizuja , i bedzie git ja osobiscie niepale i jest dobrze
ależ nasi forumowi eksperci długie posty piszą..
Osobiście znam typa, co po dobrym bakaniu nabawił się nerwicy serca

Ale i tak obrońcy powiedzą, że to zbieg okoliczności :]
Ta książka z konopi jest sprzedawana na gramy ?

?
ale ta pitera farmazony pieprzy .....
lesiot napisał/a:
A przy produkcji (bo ciężko to nazwać hodowlą), używa się głownie eteru i różnego rodzaju rozpuszczalników w celu podwyższenia stężenia THC w końcowym produkcie, do tego dokłada się też inne substancje, które "dodają kopa" (poczynając od klejów, również na bazie rozpuszczalników).
zauwaz jedna rzecz - tak robia producenci NIELEGALNI! (bo w polsce narazie legalnych nie ma). Pomysl czy tak byloby gdyby panstwo mialo monopol na hodowle? szczerze watpie. tak jak z alkoholem - jedni robia piwo za 1.50 byle by najtansze a inni robia piwo za 5 zeta byle by najlepsze. kupowalbys co chcesz i ile chcesz. w zaleznosci od zawartosci THC i od skutkow jakie da dany rodzaj baki - czy bardziej na smiechawe czy bardziej na rozmyslanie nad egzystencja czlowieka we wszechswiecie.
narazie z kupnem zielska jest jak z dopalaczami. nikt w zasadzie nie wie co tam jest... i tak narazie pozostanie ;/
ta pitera jest tak samo glupia jak i kazdy pismak ktory nie ma zielonego pojecia na zaden temat!!!! jak czytam i slucham takie bzdury to noz sie w kieszeni otwiera!!! zakazuja czegos czego nie znaja

toz to jakies horendum!!!! stawia na rowni heroine i trawe!!!

nie odpowiedziala na zadne pytanie chlopakow:) zalosne tak samo jak ten okularnik dziennikarski ktory przyklaskiwal piterze praktycznie robiac jej werbalna minete brakowalo tylko orgazmu bo byli az tak jednoglosni:) zalosny ten kraj trzeba sie kryc z ganja bo przeciez alkohol jest bezpieczny.... powiedzcie to maltretowanym kobietom i dzieciom alkoholikow ktorzy sa katami swoich rodzi!!! powiedzcie im ze alkohol jest dobry!!!! przypomina mi to dyktal

musi byc wola starych tetrykow ktorzy liza dupy biskupom a potem oblizuja sie i smakuja bo wlasnie tak smakuje wladza w polsce trzeba wejsc klerowi w dupe bo to oni rzadza a ta "liberalna" platforma to zalosny cyrk taki sam jak pisuar!!!! wychowali sie w komunie wiec nie wiedza co to demokracja!!!!