
Rzecz się dzieje na tzw. Czarnym śląsku.
Na budowie majster krzyczy do pracownika (gorla)
-Te! Młody! Skocz no po halbe!
-Panie majster, a co to jest halba?
-Jaa młody, mosz recht! Weź dwie!
Na budowie majster krzyczy do pracownika (gorla)
-Te! Młody! Skocz no po halbe!
-Panie majster, a co to jest halba?
-Jaa młody, mosz recht! Weź dwie!