



Jeśli wiesz, co przedstawia zdjęcie plus komentarze, to zrozumiesz:-D


Kawa w tym zasranym starbaksie to kawa z automatu! Tam nie pracują bariści tam pracują ludzie obsługujący ekspres. Zamiast espresso często dostaje się małe czarne nieporozumienie. Nie mówiąc już, że zamawiając espresso trzeba mówić jakie, jakby espresso nie było po porostu espresso z definicji.


Na zdjęciu jest moment egzekucji komucha z Vietkongu, który został złapany na podłożeniu bomby. To foto nie raz w necie było opisywane.


wiesiors4 napisał/a:
Ale o c🤬j tu chodzi?
pomyliłeś sadola z mistrzami?
Zdjęcie z wojny w Witnamie, w oryginale żołnierz po prawej był z południa i celował do członka Wietkongu, który wcześniej wymordował całą jego rodzinę. Zdjęcie pokazuje osobę po prawej w złym świetle, a mimo tego był on bohaterem wojennym i walczył o demokrację w Korei, zdjęcie obiegło Stany Zjednoczone a następnie Europę i zrobili z niego zbrodniarza wojennego, później takie debile komentują i przerabiają zdjęcia nie znając zupełnie jego genezy


Samo zdjęcie w wersji oryginalnej jest znane każdemu, miałem na myśli co innego. Co jest na tym skrinie, że autor postanowił to tutaj wrzucić?

wiesiors4 napisał/a:
Samo zdjęcie w wersji oryginalnej jest znane każdemu, miałem na myśli co innego. Co jest na tym skrinie, że autor postanowił to tutaj wrzucić?
Lekko wyśmiewczy charakter, przeplatany z sarkastycznym humorem. Czarny humor itp. to nie tylko dowc🤬y o pedofilach, martwych arabach itp. itd.


Pindol1996 napisał/a:
Zdjęcie z wojny w Witnamie, w oryginale żołnierz po prawej był z południa i celował do członka Wietkongu, który wcześniej wymordował całą jego rodzinę. Zdjęcie pokazuje osobę po prawej w złym świetle, a mimo tego był on bohaterem wojennym i walczył o demokrację w Korei, zdjęcie obiegło Stany Zjednoczone a następnie Europę i zrobili z niego zbrodniarza wojennego, później takie debile komentują i przerabiają zdjęcia nie znając zupełnie jego genezy![]()
Akurat nieprawda.
Zdjęcie zrobił 1 lutego 1968 roku w w Cholon, chińskiej dzielnicy Sajgonu amerykański fotoreporter wojenny Eddie Adams, który pracował dla amerykańskiej agencji prasowej Associated Press. Fotkę tę wielokrotnie wykorzystywano w propagandzie przeciwko amerykańskiej interwencji w Wietnamie.
Osoby ze zdjęcia to Nguyen Ngoc Loan, szef Policji Sajgonu i jego ofiara - Nguyen Van Lem, członek Vietcongu, partyzantki komunistów wietnamskich.
Eddie Adams za jego wykonanie otrzymał w 1969 roku dwie najbardziej prestiżowe nagrody świata fotografii: Word Press Photo i Nagrodę Pulitzera. Czuł się jednak winny, iż jedną fotografią zniszczył życie człowieka, który walczył u boku amerykańskich żołnierzy. Eddie Adams do końca pozostał relatywistą przypominającym, że fotografii do końca wierzyć nie można.

wiesiors4,
wiesior ty rozumiesz jedynie przekaz wynikający z nap🤬lającego techna a raczej jego brak....ty naprawdę jesteś zj🤬ym i ograniczonym debilem skoro nie potrafisz rozkminić zwykłego obrazka
wiesior ty rozumiesz jedynie przekaz wynikający z nap🤬lającego techna a raczej jego brak....ty naprawdę jesteś zj🤬ym i ograniczonym debilem skoro nie potrafisz rozkminić zwykłego obrazka


Chinole zawsze p🤬la o pażeniu kawy I herbaty od tego mozna dostac na łeb

Fotografia, która przegrała wojnę - radze wygooglować i dowiedzieć się więcej