

Gdybym pijąc kawę z swoim chłopem, dotarła do tego napisu moja reakcja byłaby następująca:

Motyw fajny. Ale twój komentarz mnie wk🤬ia..Dlaczego wszyscy używają słowa "trollować,trolling" itp. ?
Przecież mamy piękny polski zwrot - "zrobić w c🤬ja".
Przecież mamy piękny polski zwrot - "zrobić w c🤬ja".
podpis użytkownika
Kustosz pan przyjechał, no nawet taki, taki niby to malutki mężczyzna, tutaj dookoła taki, taki, taki, taki moher miał fantastyczny, w takie pukle ujęte troszeczkę, tak na plecki zachodziło...
jw. skąd się wziął ten j🤬y trolling.
kiedyś było w/w 'robienie w c🤬ja', 'żartowanie', 'wk🤬ianie', a teraz to k🤬a wszystko trolling i trolling
kiedyś było w/w 'robienie w c🤬ja', 'żartowanie', 'wk🤬ianie', a teraz to k🤬a wszystko trolling i trolling
Bierze się to z pogłębiającego się procesu odmóżdżania społeczeństwa i szybkiego przezeń wdrażania słów pochodzenia obcego do naszego pięknego języka. Niestety, dzisiaj usłyszeć "jak to się u nas mówi - andertłenti" jest łatwiej niż soczyste "k🤬a jego była zaj🤬a mać".
Niebagatelny wpływ na tak diametralne zmiany naszego języka ma lemingoza, która za nic ma tożsamość narodową i wpatrzona w TV słucha rano Jaśnie nam Wciskającego Kity Kuźniara i wyłapuje pomniejsze językowe zboczenia, wykorzystując je później w rozmowach. I tak, jeszcze trochę i będziemy mówić na benzynę - petrol, a na obiad - brejkfest, bo przecież to takie światowe, europejskie.
Pod tym względem możemy uczyć się od Czechów, którzy bardzo ładnie "odgrodzili" swój język od wszelkich naleciałości czy to angielskich czy nawet polskich.
Niebagatelny wpływ na tak diametralne zmiany naszego języka ma lemingoza, która za nic ma tożsamość narodową i wpatrzona w TV słucha rano Jaśnie nam Wciskającego Kity Kuźniara i wyłapuje pomniejsze językowe zboczenia, wykorzystując je później w rozmowach. I tak, jeszcze trochę i będziemy mówić na benzynę - petrol, a na obiad - brejkfest, bo przecież to takie światowe, europejskie.
Pod tym względem możemy uczyć się od Czechów, którzy bardzo ładnie "odgrodzili" swój język od wszelkich naleciałości czy to angielskich czy nawet polskich.
Kustoszpan, może dlatego że niektórzy mają tutaj trochę kultury i nie klną gdzie tylko mogą.

A wikipedia podaje inną odpowiedź na pytanie, skąd się wziął trolling:
Termin „trollowanie” pochodzi od ang. Trolling for fish – metoda łowienia ryb na haczyk, błystkę[1], ponieważ troll „zarzuca haczyk”, poruszając kontrowersyjny temat, często niepotrzebnie, aby wywołać kłótnię. Poprzez wsteczną etymologię uprawiających trollowanie nazwano trollami (od legendarno-baśniowych stworów z mitologii nordyckich).
Także nie gimbusiarstwo, a pranordyckie ważne rzeczy.
Termin „trollowanie” pochodzi od ang. Trolling for fish – metoda łowienia ryb na haczyk, błystkę[1], ponieważ troll „zarzuca haczyk”, poruszając kontrowersyjny temat, często niepotrzebnie, aby wywołać kłótnię. Poprzez wsteczną etymologię uprawiających trollowanie nazwano trollami (od legendarno-baśniowych stworów z mitologii nordyckich).
Także nie gimbusiarstwo, a pranordyckie ważne rzeczy.
"inne dni kobiet"? rozdupcyłyby cały lokal
podpis użytkownika
Masło na chlebie rozsmarowuję maczetą!
@bonczas.
To zamiast "zrobić w c🤬ja" , jak nie chcesz przeklinać, śmiało można użyć zwrotu "zrobić w konia"
To zamiast "zrobić w c🤬ja" , jak nie chcesz przeklinać, śmiało można użyć zwrotu "zrobić w konia"

podpis użytkownika
Kustosz pan przyjechał, no nawet taki, taki niby to malutki mężczyzna, tutaj dookoła taki, taki, taki, taki moher miał fantastyczny, w takie pukle ujęte troszeczkę, tak na plecki zachodziło...