Ale mu nie wyszło. San Francisco.
13
249
Ale mu nie wyszło. San Francisco.
GeorgeHarvey1 napisał/a:
Kawiarnię chciał okraść
Raczej klienta chciał w kawiarni okraść.
patrzę i wiecie co i nie wiem kto z kim kogo i po, co i jak na to no nie wiem no. No.
Adiczek napisał/a:
Niech zgadnę kolor skóry tego zwierzęcia....
Kolor gówna, tak to najwyżej punktowana odpowiedź, gratulację, wygrywa Pan dobre słowo.
O to nagroda:
"Dobre".
Klient p🤬da. zamiast pomóc barmanowi to bawi się telefonem ciota zasrana. A wystarczyłby jeden but na ryj i spokój.
Amerykańcy p🤬lą w mediach że w Europie panuje niechęć wobec Żydów i cyganów bo próbują odwrócić uwagę od tych gówien które się tam panoszą
Dla barmana to nie pierwszyzna. Widać że on po prostu to lubi i czetpie z tego przyjemność.
KozYoŁ napisał/a:
Kolor gówna, tak to najwyżej punktowana odpowiedź, gratulację, wygrywa Pan dobre słowo.
O to nagroda:
"Dobre".
Ty czarny? Czy tylko sniadogówniany?
Adiczek napisał/a:
Ty czarny? Czy tylko sniadogówniany?
Biały, w przeciwieństwie do ciebie pecie-parapecie.