



Koleś w białym kapturku to chyba kryptogej niby taki opiekuńczy a chciał sobie tylko pomacać.

-pokaż to ! o jaaaaaaa! (ale masz zadrapanie k🤬a! krew Ci leci!!!)
-szacunek!
liczyłem na mordę wbitą w beton, szkoda.
-szacunek!
liczyłem na mordę wbitą w beton, szkoda.

Żarł Danonki to i ma twarde gnaty, ale rozumu za grosz. Dał się podpuścić kumplom jak szczeniak.

Ja tm uważam że jak na pierwszy dzień z deską to Kaziowi nieżle poszło.A że był ambitny to trzepa pochwalić a nie żę zaraz ktoś go podpuścił pisać

blackhunter6 napisał/a:
Koleś w białym kapturku to chyba kryptogej niby taki opiekuńczy a chciał sobie tylko pomacać.
Pomacać to można twoją matk o ile jest zjadliwa a przypuszczam ze nie wiec nie pisz takich glupich komentarzy. Jestes moderatorem w koncu a nie dzieckiem rozkapryszonym dzieckiem tak przypuszczam

ttt666 napisał/a:
niema mordy na glebie
niema piwa
nie ma zasad ortografii, nie masz piwa... proste?

do tematu: on we krwi nie miał promili tylko chyba procenty...

WIDAĆ ŻE POLAK!
nic nie połamał jak wiekszośc amerykańców przy takich upadkach ;]
twardy sk🤬ysyn
nic nie połamał jak wiekszośc amerykańców przy takich upadkach ;]
twardy sk🤬ysyn
łaaaaał uj🤬 se spodnie !
podpis użytkownika
Get up, look up, and don't ever give up !