Po meczu z Czechami kibic wystosowuje apel do Smudy
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 3:20
UP Niemcy mają najmłodsza kadre,my zaraz po nich,i jak grają szwaby a jak my,co to ma do rzeczy?Najbardziej przeraża to że chłopaków mieliśmy prawie najmłodszych a nie wytrzymaliśmy kondycyjnie nawet całej pierwszej połowy
W sumie to Smuda przez 4 lata lata zrobił więcej dla polskiej piłki, niż cały PZPN przez ostatnie 20 lat...
weź mi tego nieudacznika Brożka z przed oczu to talentu zero Smuda nie dał pograc warszawiakom Franc nie lubi (L) Z Grecją zmarnowane 2 pkt meczu z Rosią cudem 1 pkt i skład bez zmian zacieramy sie panika Paweł B nie odpalił zal brak zwyciestwa nie dosyt sznsa zmarnowana bez stylu
"trener jak trener teraz zacznie sie wylewanie czary goryczy ale tak naprawde to najlepiej przygotowana kadra ostatnich lat..."
Widzę, że dużo mitów się narobiło:
Mit nr 1: "Tytoń super bramkarz"- przeciętniak, który obronił karnego. Nie popełnił większych błędów ale nie miał też niesamowitych interwencji.
Mit nr 2: "Świetny mecz z Rosją"- znowu, z ruskimi mecz był przeciętny. Rosja, poza szpilem z Czechami, nie pokazała niczego na tym turnieju, czego polski zespół mógłby się obawiać. Polacy zatrzymali kilka prostopadłych podań a Błaszczykowski (klasa z BVB) strzelił naprawdę niezłego gola, poza tym nic szczególnego.
Mit nr 3: "Najlepiej przygotowana kadra ostatnich lat". Bzdura totalna. Owszem, poziom zawodników jest najwyższy od kilkunastu ostatnich lat, głownie za sprawą trio z BVB. Natomiast kadra była przygotowana fatalnie pod względem fizycznym, taktycznym i psychicznym. Taktyka, defensywne ustawienie niwelujące nasz główny atut- Piszczek- Błaszczykowski- Lewandowski z BVB. Zobaczcie, że Lewandowskiego w ogóle nie było widać na tym turnieju Przygotowanie fizyczne, koszmar! Pokazał to mecz z grekami, pierwsza połowa- szybka gra, dużo sytuacji, mocny pressing. Druga połowa totalny brak sił. Popatrzcie na Hiszpanów, czy Angoli. Nie mówi o umiejętnościach ale o kondycji, grają nowoczesną piłkę, cała drużyna bierze udział w konstrukcji akcji, po 90 minutach schodzą z boiska i widać na ich twarzach, że grali na maxa itp. Przygotowanie psychiczne, kolejny koszmar! Radość po remisie z Rosją, który kompletnie nic nam nie dawał (de facto cieszyliśmy się z remisu z drużyną, która przerżnęła eliminacje), brak woli walki, gra na remis, więcej kalkulacji i liczenia, kto jak może zagrać niż samego skupienia się na grze. Dochodzi jeszcze jeden element, Polacy nie nauczyli się grać pod presją. Od 30 lat tego nie potrafią i Smudzie niestety nie udało się tego zmienić.
Bardzo wielka szkoda tego euro. Mieliśmy ogromną szanse, nasza publiczność, przeciwnicy na średnim poziomie, i najlepszy skład od wielu, wielu lat. Szkoda, że zostało to wszystko zmarnowane. Od września zaczynają się eliminacje MŚ. Jesteśmy w grupie z Ukrainą i Angolami. Tyle kasy poszło na stadiony, infrastrukturę itp. to można jeszcze trochę wydać na dobrego trenera, uczącego nowoczesną piłkę. Trzymam kciuki...
Widzę, że dużo mitów się narobiło:
Mit nr 1: "Tytoń super bramkarz"- przeciętniak, który obronił karnego. Nie popełnił większych błędów ale nie miał też niesamowitych interwencji.
Mit nr 2: "Świetny mecz z Rosją"- znowu, z ruskimi mecz był przeciętny. Rosja, poza szpilem z Czechami, nie pokazała niczego na tym turnieju, czego polski zespół mógłby się obawiać. Polacy zatrzymali kilka prostopadłych podań a Błaszczykowski (klasa z BVB) strzelił naprawdę niezłego gola, poza tym nic szczególnego.
Mit nr 3: "Najlepiej przygotowana kadra ostatnich lat". Bzdura totalna. Owszem, poziom zawodników jest najwyższy od kilkunastu ostatnich lat, głownie za sprawą trio z BVB. Natomiast kadra była przygotowana fatalnie pod względem fizycznym, taktycznym i psychicznym. Taktyka, defensywne ustawienie niwelujące nasz główny atut- Piszczek- Błaszczykowski- Lewandowski z BVB. Zobaczcie, że Lewandowskiego w ogóle nie było widać na tym turnieju Przygotowanie fizyczne, koszmar! Pokazał to mecz z grekami, pierwsza połowa- szybka gra, dużo sytuacji, mocny pressing. Druga połowa totalny brak sił. Popatrzcie na Hiszpanów, czy Angoli. Nie mówi o umiejętnościach ale o kondycji, grają nowoczesną piłkę, cała drużyna bierze udział w konstrukcji akcji, po 90 minutach schodzą z boiska i widać na ich twarzach, że grali na maxa itp. Przygotowanie psychiczne, kolejny koszmar! Radość po remisie z Rosją, który kompletnie nic nam nie dawał (de facto cieszyliśmy się z remisu z drużyną, która przerżnęła eliminacje), brak woli walki, gra na remis, więcej kalkulacji i liczenia, kto jak może zagrać niż samego skupienia się na grze. Dochodzi jeszcze jeden element, Polacy nie nauczyli się grać pod presją. Od 30 lat tego nie potrafią i Smudzie niestety nie udało się tego zmienić.
Bardzo wielka szkoda tego euro. Mieliśmy ogromną szanse, nasza publiczność, przeciwnicy na średnim poziomie, i najlepszy skład od wielu, wielu lat. Szkoda, że zostało to wszystko zmarnowane. Od września zaczynają się eliminacje MŚ. Jesteśmy w grupie z Ukrainą i Angolami. Tyle kasy poszło na stadiony, infrastrukturę itp. to można jeszcze trochę wydać na dobrego trenera, uczącego nowoczesną piłkę. Trzymam kciuki...
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie