


wszystko się zgadza tylko czemu większość nowych śmiercionośnych wirusów ostatnich 20 lat pojawia się nagle u największego wroga ekonomicznego USA?
wszystko się zgadza tylko czemu większość nowych śmiercionośnych wirusów ostatnich 20 lat pojawia się nagle u największego wroga ekonomicznego USA?
Bo przypadki chodzą po wrogach


wiecej osob w grupie kontrolnej zachorowalo na koronawirusa niz Ci co dostali placebo

nie zapomnijcie sie szczepic - w Afryce po 4 latach przerwali prace nad szczepionka na HIV. Wiecej osob chorowalo po szczepieniach niz po placebo

Tak wiec koniecznie musicie uwierzyc w to co opowiada minister zdrowia i inni. Epidemia autyzmyu to tylko tak jakos sie wziela... a przymus szczepien i coraz wieksza liczba osob szczepiacych dzieci to przypadek.
wszystko się zgadza tylko czemu większość nowych śmiercionośnych wirusów ostatnich 20 lat pojawia się nagle u największego wroga ekonomicznego USA?
Hmm pomyślmy... w zeszłym roku w USA na zwykłą grypę umarło jakieś 10 tyś ludzi natomiast w Chinach do tej pory na tego super śmiercionośnego wirusa 493 (na chwilę obecną). Biorąc pod uwagę liczbę ludności i zagęszczenie to chyba wyolbrzymianie problemu...chociaż faktycznie w samych Chinach to jest problem.

Tyle teorii spiskowych i domysłów w jednym miejscu to dawno nie widziałem Poczytajcie fakty, wszyscy chcą zapobiec temu jak najszybciej bo wirus rozmnaża się wykładniczo, gdyby nic z tym nie zrobić to wybiłby ludzkość w rok czy dwa i to nie jest ściema tylko normalna kalkulacja, bo co 2 dni populacja zarażonych podwaja się.
Jak byś próbował coś zrozumieć więcej niż z papki jaką Ci wkłada tv do łba to znalazłbyś normalne opracowania jasno mówiące że umieralność po zarażeniu jest w granicach 1-2%. I jeśli taka ilość umrze to poza Tobą, światem mediów i rodzin zmarłych nikt tego na świecie nie zauważy. Bo dalej będzie żyć pozostałe 7 miliardów ludzi.
Jak byś próbował coś zrozumieć więcej niż z papki jaką Ci wkłada tv do łba to znalazłbyś normalne opracowania jasno mówiące że umieralność po zarażeniu jest w granicach 1-2%. I jeśli taka ilość umrze to poza Tobą, światem mediów i rodzin zmarłych nikt tego na świecie nie zauważy. Bo dalej będzie żyć pozostałe 7 miliardów ludzi.
Jakbyś próbował coś zrozumieć i jeszcze do tego umiałbyś liczyć, to w krótkim czasie zarażony byłby cały świat, z czego Twoje 2% to wtedy bardzo dużo, a ten % także by wzrósł

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie