

Oni są naprawdę stuknięci
Żeby herbatę do ust a nie do czajnika wkładać !!

Żeby herbatę do ust a nie do czajnika wkładać !!

podpis użytkownika
Jak upadnę to wstanę- a wtedy Ty masz przej🤬e !!!
Nie ma to jak zaparzyć sobie herbatę w ustach...
Stabłowicka 131, 54-062 Wrocław, tel. 607828984
podpis użytkownika
Hodowla Owczarków Niemieckich Długowłosych WILCZE SERCE,Stabłowicka 131, 54-062 Wrocław, tel. 607828984

Ashley J. "Ash" Williams, również wlał do gardła wrzątek, ale nie robił herbatki.
owek napisał/a:
PS ftw
Typowy przykład posta o niskim poziomie intelektualnym.
To tak w ramach dyskusji SB-kowych

podpis użytkownika
Jak upadnę to wstanę- a wtedy Ty masz przej🤬e !!!

Radeg ile ty masz lat żeby takie bzdurne tezy wyprowadzać??? Wystarczy że to ruski w chacie piździ a woda jest w temperaturze pokojowej lub jest "letnia" Bo tam gdzie mu pociekło niema zaczerwienienia a od wrzątku od razu wyskakują.
Ale żem napisał to przez te zbulwersowanie tą "warstewką azotu".
Ale żem napisał to przez te zbulwersowanie tą "warstewką azotu".

@up
o k🤬a xD dobry jest
jeszcze tylko czekam na "fejk" albo "fotoszop" :d
teoria z ciekłym azotem jest ciekawa - w zasadzie to całkiem możliwe
o k🤬a xD dobry jest

jeszcze tylko czekam na "fejk" albo "fotoszop" :d
teoria z ciekłym azotem jest ciekawa - w zasadzie to całkiem możliwe

Radeg napisał/a:
Taa, pewnie tam nalał na górę warstewkę ciekłego azotu.
toś wymyślił...

Wiesz chociaż jaką temperaturę ma ciekły azot? Nie wydaje mi się. Bo byś takich głupot nie wymyślał.


Jareq91 napisał/a:
Radeg ile ty masz lat żeby takie bzdurne tezy wyprowadzać??? Wystarczy że to ruski w chacie piździ a woda jest w temperaturze pokojowej lub jest "letnia" Bo tam gdzie mu pociekło niema zaczerwienienia a od wrzątku od razu wyskakują.
Ale żem napisał to przez te zbulwersowanie tą "warstewką azotu".
hedd napisał/a:
toś wymyślił...![]()
Wiesz chociaż jaką temperaturę ma ciekły azot? Nie wydaje mi się. Bo byś takich głupot nie wymyślał.
No to chyba ktoś tu nie myśli, albo nie czyta ze zrozumieniem.
Przecież to oczywiste, że gdyby napił się ciekłego azotu to by mu rozj🤬o usta i zmroziło go.
Miałem na myśli WARSTWĘ, po prostu tam letnia woda a na górze na jakimś spodeczku trochę ciekłego azotu, który służyłby jedynie do parowania wywołując efekt wrzątku.
Poza tym mam 20 lat...
Fuck... Azot?!? a skąd ruski dresik miałby go wziąć? Po co aż tak kombinować? zostało to zrobione fotoshopem albo za pomocą dyskotekowego płynu do wytwarzania dymu. Podgrzał czymś pokrywkę, dał 2-3 kropelki i jest "para" (a woda w czajniku zimna). Jeżeli nie specjalny płyn to gliceryna zmieszana z wodą efekt ten sam - może tylko troszkę słabszy.
Swoją drogą już dawno słyszałem o herbatce "po rosyjsku" - fajna realizacja legendy! pozdro!
Swoją drogą już dawno słyszałem o herbatce "po rosyjsku" - fajna realizacja legendy! pozdro!