
👾
Zmiana domeny serwisu
- ostatnia aktualizacja:
2025-07-22, 21:51
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 1:05

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Sawix napisał/a:
Armia , tylko armia , do dzisiaj
Czyli jesteś anarcho-katolikiem ?
prawdziwych punków już nie ma, bo poumierali, albo musieli iść do pracy, bo byli głodni.
nowynick napisał/a:
punki dzisiaj to mają na karku 40+, dzieci na utrzymaniu i siedzą w korporacjach narzekając na menagera. Wiem, bo sam taki episod w życiu przeżyłem.
Ja mam ponad czterdzieści lat teraz, dzieci nie mam, nie siedzę w korporacji. Pamiętam te czasy, początek lat '90, upadek komuny i otwarcie na świat. Mimo pankowego "No future" wydawało mi się że rzeczywiście się coś zmieni. Tanie jabole były, często bawiłem się jak kolesie na tym wideo, raz byłem w Jarocinie ('93). Człowiek wydoroślał ale dużo pozostało we mnie z tamtych czasów, taka potrzeba wolności, niezależności którą próbuję utrzymywać po dziś dzień.
Ksywa zresztą mówi za siebie.
Punx not dead.
Ostatni raz prawdziwego punka kopałem 1998r potem to już tylko psełdopunki były, przebierańcy bez poglądów i pozerzy
@up
Muzyki new wave słucham do dziś bardzo często, panka tylko sporadycznie. Miałem wtedy 16 czy 17 lat, okres buntu u nastolatków, środowisko pankowe pasowało mi, bycie na marginesie, poza 'normalnymi'. Z tych czasów pozostał mi otwarty umysł, myślenie za siebie a nie słuchanie i bezkrytyczne przyjmowanie wszystkiego co jest modne lub narzucone przez ogół. Niestety coraz częściej spotykam ludzi umysłowo pustych, powtarzających i wierzących we frazesy serwowane przez media, bez własnego zdania nawet w najprostszych sprawach.
Muzyki new wave słucham do dziś bardzo często, panka tylko sporadycznie. Miałem wtedy 16 czy 17 lat, okres buntu u nastolatków, środowisko pankowe pasowało mi, bycie na marginesie, poza 'normalnymi'. Z tych czasów pozostał mi otwarty umysł, myślenie za siebie a nie słuchanie i bezkrytyczne przyjmowanie wszystkiego co jest modne lub narzucone przez ogół. Niestety coraz częściej spotykam ludzi umysłowo pustych, powtarzających i wierzących we frazesy serwowane przez media, bez własnego zdania nawet w najprostszych sprawach.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie