

Dobrze, że jest to czerwone zaznaczenie obszaru bo za c🤬ja bym nie wiedział gdzie patrzeć...
Ale śmieszne, normalnie boki zrywać. Pewnie jak zobaczy srającą krowę to także będzie cieszyć pałę. Żyją w swoim wyizolowanym świecie i wszystko czego nie widzieli jest śmieszne.
I cyk, mandacik od straży miejskiej (celowo z małej litery), za nieposprzątanie po kundlu.