Można przewinąć do 0:20
Milo Yiannopoulos - dziennikarz, głównie znany z tego, że lubi do dupy, broni praw mężczyzn i gromi "logikę" feministek.
Fragment debaty "Czy Brytania jest wroga mężczyznom?"
Link do całości:
youtube.com/watch?v=Ax2iroxWQBA
Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
konto usunięte
2015-08-25, 14:41
co on do niej powiedział bo nie mogę rozszyfrować
rasowe feministki w studiu: brzydkie, samotne, bezdzietne, znudzone.
@ zsakuł
"May I allow to finish? I'm talking about man darling."
konto usunięte
2015-08-25, 15:10
Głupie, brzydkie c🤬y.
A dla Yiannopedalosa piwko
konto usunięte
2015-08-25, 17:58
Pedał kontra feministka, no tego to jeszcze nie widziałem.
Pięknie zgasił głupią femi-nazistkę.
konto usunięte
2015-08-25, 18:22
U nas takie osoby jak ten dziennikarz, zostają Posłami i Prezydentami Miast.
konto usunięte
2015-08-25, 18:43
TheNajdas napisał/a:
U nas takie osoby jak ten dziennikarz, zostają Posłami i Prezydentami Miast.
fajnie by było, jakby nasi posłowie i prezydenci miast cisnęli feministki.
Wygląda jak bandzior ze Skyfall
filmik i reakcja pod nim jest doskonałym dowodem na to że na tej stronie nie ma nieuzasadnionej nienawiści dla mniejszości, a tylko niechęć dla z🤬bów każdego rodzaju
Feminizm to choroba. Kobiecie chorej wydaje się, że jest samodzielna, samowystarczalna i niedowartościowana ze względu na soją płeć. Otóż przyczyny tej choroby są dosyć prozaiczne. Zaliczamy do nich: zarost na twarzy, odór potu spod skrzydła, zarost na nogach, pachach i okolicach bikini, obwód bioder >150 cm, a co za tym idzie brak zainteresowania ze strony przeciwnej płci. Narastająca frustracja takiej osoby wywołuje urojenia co prowadzi do głoszenia bezrefleksyjnych sądów na temat porządku panującego na świecie. Jedno jest pewne, gdyby wszystkie feministki w Polsce weszły teraz do Wisły, to rzeka ta wróciłaby do poziomu sprzed suszy.