

to według ideologi Clarksona powinienem mieć w każdym głównym mieście w Polsce - Anglii- Niemczech ( taka praca) samochód bo żeby nie wyjść na biedaka?
Przecież kierowcy powinni tylko ułatwić wjazd autobusowi na PRZYSTANEK, na drodze autobus powinien być traktowany jak każdy inny samochód... Tramwaje to już co innego, ale to w ogóle jest pop🤬lone

Pomyślcie że wśród pasażerów autobusu jest 10-15 kierowców, lepiej stać za jednym autobusem czy za 15 samochodami ?
omgłomatkobosko napisał/a:
Zacytuję Clarksona, a brzmiało to mniej więcej tak:" Mam przepuszczać biedaków w autobusie, bo ich nie stać na samochód?Niech sobie stoją ."


omgłomatkobosko napisał/a:
Zacytuję Clarksona, a brzmiało to mniej więcej tak:" Mam przepuszczać biedaków w autobusie, bo ich nie stać na samochód?Niech sobie stoją ."
Jeśli dobrze pamiętam mówił też że dlaczego on ma stać w korkach skoro ludzie których nie stać na samochód mogą sobie bez przeszkód jechać autobusem bus pasem.
Gościu z BMW po wyjściu tego pajaca powinien podjechać do przodu obetrzeć bok autobusu delikatnie, cofnąć, wezwać policję, pokazać ślady wskazujące na obcierkę autobusu zmieniającego pas bez upewnienia się o bezkolizyjnej wykonywalności tego manewru, mieć w dupie kilkunastu świadków że było inaczej, kontemplować dowody w postaci uszkodzeń bezsprzeczne świadczące o winie kierowcy autobusu (pomijam linię ciągłą), cieszyć się jak to utemperował zjeba kilkusetzłotowym mandatem (c🤬j ze zderzakiem z OC będzie kasa a na starym można śmigać do pierwszego dzika, lisa tudzież jelonka - u mnie to min raz w roku). A policja baaardzo nie lubi kierowców komunikacji miejskiej.

nie wiem jak można nie rozumieć, że autobusy powodują zmniejszenie korków poprzez to, iż na drodze jeździ mniej samotnie podróżujących osób w czteroosobowym aucie (inaczej pisząc: 3 miejsca wolne, pusta przestrzeń).
Mało jest normalnych kierowców autobusów, a szczególnie już tych, co jeżdżą miedzy miastami/wioskami.
Nie dość, że większosć autobusów nadaje się jedynie na złom (nie mam pojęcia ile dają w łapę, by to przegląd przeszło), są krzywe, pordzewiałe, jadą 60kmh poza zabudowanym na dodatek emitując czarną chmurę przepalonego oleju to jeszcze jeden z drugim nagminnie wymusza pierwszeństwo.
Sytuacja z dzisiaj, jadę 120~ i nagle (150-100m przede mną)spod porządkowanej wyjeżdza mi takie stare gówno.
I jak tu ich szanować i wpuszczać ? (chociaż przepis mówi, że w terenie zabudowanym mamy taki obowiązek).
C🤬j im w dupy.
Nie dość, że większosć autobusów nadaje się jedynie na złom (nie mam pojęcia ile dają w łapę, by to przegląd przeszło), są krzywe, pordzewiałe, jadą 60kmh poza zabudowanym na dodatek emitując czarną chmurę przepalonego oleju to jeszcze jeden z drugim nagminnie wymusza pierwszeństwo.
Sytuacja z dzisiaj, jadę 120~ i nagle (150-100m przede mną)spod porządkowanej wyjeżdza mi takie stare gówno.
I jak tu ich szanować i wpuszczać ? (chociaż przepis mówi, że w terenie zabudowanym mamy taki obowiązek).
C🤬j im w dupy.
omgłomatkobosko napisał/a:
Zacytuję Clarksona, a brzmiało to mniej więcej tak:" Mam przepuszczać biedaków w autobusie, bo ich nie stać na samochód?Niech sobie stoją ."
Bez obrazy ale to stwierdzenie że to bieda jest poj🤬e, wyobraź sobie jak każdy zamiast autobusem, jeździłby samochodem, korki byłyby jeszcze większe, im więcej ludzi w mieście wsiądzie w autobus, tym lepiej dla kierowców którzy muszą jechać samochodem bo nie mają innego wyjścia.
asiaipiotr77 napisał/a:
ale tym lewym pasem burak autobusem mógł jechać dalej przez skrzyżowanie
I to w tym wszystkim najlepsze...
...coś czuję że beemka nie wpuściła wcześniej autobusu z zatoczki lub sama wymusiła pierwszeństwo albo coś znacznie poważniejszego.
Zawodowego kierowcę nie tak łatwo wyprowadzić z równowagi, nie jedno widzieli a stara prawda życiowa mówi że z wiekiem ma się na wszystko wyj🤬e, tekst pod nosem typu "jedź baranie* czytaj tępy c🤬ju" i zero stresu...
...bo niby po co.
To jak już się pojawił temat autobusu wyjeżdżającego z przystanku z zatoką to się wypowiem.
Wg przepisów powinniśmy umożliwić mu WŁĄCZENIE SIĘ DO RUCHU, ale autobus nie ma pierwszeństwa! Tak jak każdy, kto włącza się do ruchu w sytuacji, gdy wjedzie przed kogoś, kto w niego przywali to będzie wina kierowcy busa, bo wymusił pierwszeństwo.
Tak mnie uczyli na kursie, tak jest w przepisach i nawet widziałem kiedyś w jakimś "wypadek przypadek" czy czymś takim jak drogówka na miejscu kolizji tak orzekła.
A na miejscu kierowcy BMW po czymś takim na pewno bym nie wpuścił przegubowca (zakładam, że akcja zaczęła się tu, gdzie widać i wcześniej nic nie odj🤬)
Wg przepisów powinniśmy umożliwić mu WŁĄCZENIE SIĘ DO RUCHU, ale autobus nie ma pierwszeństwa! Tak jak każdy, kto włącza się do ruchu w sytuacji, gdy wjedzie przed kogoś, kto w niego przywali to będzie wina kierowcy busa, bo wymusił pierwszeństwo.
Tak mnie uczyli na kursie, tak jest w przepisach i nawet widziałem kiedyś w jakimś "wypadek przypadek" czy czymś takim jak drogówka na miejscu kolizji tak orzekła.
A na miejscu kierowcy BMW po czymś takim na pewno bym nie wpuścił przegubowca (zakładam, że akcja zaczęła się tu, gdzie widać i wcześniej nic nie odj🤬)

Oj jakbym jechał moją starą vektrą to bym się wpierdzielił w niego bez zastanowienia, nic bym na tym nie stracił, a nawet bym na tym zarobił. Może ten idiota następnym razem 2 razy się by zastanowił zanim zrobiłby to jeszcze raz.
Każdy kto hejtuje mój komentarz jest biedakiem z komunikacji miejskiej. C🤬j wam w dupę za to, że muszę was wypuszczać z przystanku i macie przywilej poruszania się buspasem. Niedojebki społeczne zawsze mają jakieś przywileje, bo sobie w życiu nie radzą.
hejterzy na start
3..2...1...
hejterzy na start
3..2...1...
podpis użytkownika
Pić, j🤬 nie żałować. Bieda musi pofolgować
omgłomatkobosko weź ty idź się powieś. Przez takich "panów" jak ty nie raz stoję w korku, bo jakiś c🤬j zamiast wsiąść w podmiejski to jeździ jak kretyn wjeżdża następnemu kretynowi w dupę i potem cała masa kolejnych kretynów robi korek. Po mieście poruszam się chętniej tramwajami - bo wiem, że jak jakiś cep nie będzie stal na torach ( bo w autobus nie wsiądzie i będzie stał na torach, żeby się nikt przed niego nie wj🤬 ) to dojadę bezproblemowo. Natomiast do miasta muszę dojechać już autobusem i tutaj przez takich bezmózgich "paniczy" 3 na 5 dni stoję w korku, bo niedospany k🤬s powoduje korek.