I jak tu sie dziwic ze o kierowcach BMW są takie a nie inne opinie, zobaczcie sami co spotkało mojego znajomego z pracy :
tak więc uważajcie na tego pana
Udostępnij na Facebooku
Skopiuj link
konto usunięte
2015-06-18, 12:00
BMW i blachy z Warszawy... Kumulacja!
@up i pewnie jechał z Warszawy przez Łódź do Sosnowca...
- Awaryjne!
- Świetny pomysł!
Mam nadzieje ze już zgłoszone na policję ?
konto usunięte
2015-06-18, 12:29
co za kretyn, zanim dojedzie do chaty już będą na niego czekać. poza tym irytujący jest ten najazd na bmw. ilość debili jest taka sama w mercach, audi, bmw czy renault, nie chce mi się wierzyć, że większość troglodytów kupuje tylko określoną markę. fakty są takie, że bmw to po prostu piękne auto, niezawodne, świetnie się prowadzi. konstrukcyjnie po prostu bajka. po 90' roku wszystkie modele były udane i za niewielkie pieniądze można kupić fajne auto - pewnie dlatego kupują to często dzieciaki, które ledwo co zdały prawko i szargają opinię marki. nie zmienia to jednak faktu, ze obecnie w europie najlepsze samochody produkuje właśnie bmw, audi i porsche.
IOI
2015-06-18, 12:35
@up
"obecnie w europie najlepsze samochody produkuje właśnie bmw i audi"
twierdzisz tak bo przeczytales w nimieckiej gazetce motoryzacyjnej czy pracowales w serwisach roznych marek i mozesz porownac?
konto usunięte
2015-06-18, 12:46
@up
osobiście interesuję się tym półhobbystycznie, ale kolesie pracują w różnego rodzaju serwisach i warsztatach i z tego co mówią można wywnioskować, że z europejskich aut te są najlepsze, a zwłaszcza porsche.
konto usunięte
2015-06-18, 12:58
@up
Czym się różni niezawodne audi od zawodnej skody, skoro to ta sama płyta/silnik/konstruktorzy itd...
konto usunięte
2015-06-18, 13:13
@up
w inżynierii panuje zasada - 2x większa dokładność, 4x większa cena. moim zdaniem to kwestia użytych materiałów i precyzji wykonania.
Ja dalej będę się upierał że największe buraki drogowe i chamy jeżdżą większości pedAudi i Adolfami typu Passerati
konto usunięte
2015-06-18, 15:57
Wy już tak na niego wjeżdżacie, a może po prostu nie zauważył?