Na 25. rocznicę ślubu małżeństwo wybrało się na drugi miesiąc miodowy. Wieczorem w hotelu żona zalotnie pyta męża:
- Kochanie, powiedz mi, co myślałeś, gdy 25 lat temu stanęłam przed tobą naga?
- Hmm.... Chciałem się z tobą kochać tak, by odebrało ci rozum. A twoje piersi... chciałem całe wyssać!
- A teraz, co myślisz? - pyta żona z nadzieją w głosie?
- Że wykonałem dobrą robotę...

Wraca żona do domu, wchodzi z torbą zakupów do pokoju, wykłada mężowi piwo, zakąski...
- A ty, kochanie, czemu meczu nie oglądasz? A może goloneczkę ci zrobić?
- Mocno?
- Nie bardzo. Reflektor, zderzak i maska.

[ Komentarz dodany przez: tip.top: 2013-09-11, 15:24 ]
sadol.pl/zart-o-pedalstwie-vt215945.htm
sadol.pl/ubogie-slownictwo-vt194225.htm