Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Avatar
Rafal1757 2012-08-29, 23:17
tip 4
rozj🤬o mnie haha
Zgłoś
Avatar
JE_not 2012-08-29, 23:23 1
Penumbra niszczy te gierkę a postać w niej się przynajmniej porusza
Zgłoś
Avatar
burgund 2012-08-29, 23:27
Rafal1757 napisał/a:

tip 4
rozj🤬o mnie haha



6 lepsze
Zgłoś
Avatar
Aruś 2012-08-29, 23:40
O c🤬j tu chodzi w tym całym slender man'ie? Wszędzie srają tym na kwejkach itp.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2012-08-29, 23:55 2
Te gierki nie są straszne. Pozwolę sobie zacytować pewnego użytkownika sadola:
"Chcecie coś naprawdę strasznego? zaglądnijcie do portfela przed wypłatą"

Zgłoś
Avatar
Darkstep 2012-08-30, 0:07 2
Chcecie coś naprawdę strasznego ? Zobaczcie nagą Grycanke...

podpis użytkownika

drum'n'bass | dubstep | breakcore
Zgłoś
Avatar
Bard_Zerald 2012-08-30, 0:46
No cóż, ściągam z ciekawości, co mam robić

Przeszedłem, nie straszne, chodziłem pół gry z wyłączoną latarką, bo jak się na niego patrzy to się przegrywa. Więc nie patrzyłem, wygrałem, i wtedy na mnie wyskoczył i koniec. Nie straszne, miałem nadzieję że końcówka mnie zaskoczy
Zgłoś
Avatar
slannesh 2012-08-30, 0:52
Ja jakoś nie potrafię bać się z gier. Jakoś odróżniam fikcje od rzeczywistości i nie potrafie zrozumieć jak dorośli ludzie mogą się bać takich rzeczy. Oczywiście wystraszyłem się parę razy np. grając w dead space2, dlatego że "coś nagle wyskoczyło i zrobiło trochę hałasu" (ale to raczej odruch bezwarunkowy).
Nie rozumiem większości tych zachowań osób grających w "straszne" gry.
PS Może to dlatego że wychowałem się jak każdy szanujący się sadysta i nie mam już uczuć ?:p
Zgłoś
Avatar
marcinsud 2012-08-30, 1:07
penumbra + amnesia niech się uczą od mistrzów. Jak byłem młodszy to ruszała tez taka gra, gdzie się było więźniem na wyspie i potworki z mieczami zamiast kończyn biegały po ścianach suficie itd. Ogólnie była nieliniowa fabuła i od postępów w grze zależało czy tam zabiliśmy rodzinę, czy to był wypadek czy nas wrobiono. Dokładnie nie pamiętam, ale jakoś tak to szło, jak ktoś kojarzy nazwę będę wdzięczny.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2012-08-30, 1:21
siedzę sam w domu, jest noc. zobaczymy czy się wystraszę choć trochę
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2012-08-30, 1:45 2
slannesh napisał/a:

PS Może to dlatego że wychowałem się jak każdy szanujący się sadysta i nie mam już uczuć ?:p



chciałbyś k🤬a cioto. Wielki, j🤬y sadysta sie znalazł...

marcinsud napisał/a:

penumbra + amnesia niech się uczą od mistrzów. Jak byłem młodszy to ruszała tez taka gra, gdzie się było więźniem na wyspie i potworki z mieczami zamiast kończyn biegały po ścianach suficie itd. Ogólnie była nieliniowa fabuła i od postępów w grze zależało czy tam zabiliśmy rodzinę, czy to był wypadek czy nas wrobiono. Dokładnie nie pamiętam, ale jakoś tak to szło, jak ktoś kojarzy nazwę będę wdzięczny.



Może chodzi Ci o The Suffering?

Nie wiem czemu ludzie tak podniecają się slendermanem, amnesią i fearem. Według mnie od wszystkich tych trzech gier wieje nudą jak ja p🤬le, każda część penumbry, pierwszych silent hillów (i tego na psp. Motyw latania bez broni po mieście pełnym różnych gówien i sp🤬alania przed potworami miażdży) niszczy wszystkie te trzy nudne gry.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2012-08-30, 1:45 1
marcinsud napisał/a:

penumbra + amnesia niech się uczą od mistrzów. Jak byłem młodszy to ruszała tez taka gra, gdzie się było więźniem na wyspie i potworki z mieczami zamiast kończyn biegały po ścianach suficie itd. Ogólnie była nieliniowa fabuła i od postępów w grze zależało czy tam zabiliśmy rodzinę, czy to był wypadek czy nas wrobiono. Dokładnie nie pamiętam, ale jakoś tak to szło, jak ktoś kojarzy nazwę będę wdzięczny.



Ta gra to The Suffering
Zgłoś
Avatar
Stato 2012-08-30, 2:09
Ee tam. Dupy nie urywa. Juz wole pograć w Dooma (nawet dwójke!)...
Tam chociaż jest grafika i coś się dzieje, a nie łazisz po tym zasranym lesie i obracasz się tyłem do jakiejś zasranej kukły. Dajcie spokój...
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2012-08-30, 2:35 4
slannesh napisał/a:

Ja jakoś nie potrafię bać się z gier. Jakoś odróżniam fikcje od rzeczywistości i nie potrafie zrozumieć jak dorośli ludzie mogą się bać takich rzeczy. Oczywiście wystraszyłem się parę razy np. grając w dead space2, dlatego że "coś nagle wyskoczyło i zrobiło trochę hałasu" (ale to raczej odruch bezwarunkowy).
Nie rozumiem większości tych zachowań osób grających w "straszne" gry.
PS Może to dlatego że wychowałem się jak każdy szanujący się sadysta i nie mam już uczuć ?:p



Ojej, jaki ty dorosły i odważny, chcesz się r🤬ać?
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2012-08-30, 16:42

Poza tym stare japońskie horrory niszczą klimatem każdą grę.W sumie polecam Fatal Frame i Forbidden Siren obok Silent Hill.
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie