

"opcjonalnie też skocznia"
Ona nie skoczyła tylko spadła, więc raczej nie skocznia a spadnia?
Ona nie skoczyła tylko spadła, więc raczej nie skocznia a spadnia?
Wie ktoś, gdzie to dokładnie było, bo byłem w Kirgistanie i tej kładki nie widziałem, a że się znowu wybieram, to bym cyknął tam fotkę?
juzernik napisał/a:
Wie ktoś, gdzie to dokładnie było, bo byłem w Kirgistanie i tej kładki nie widziałem, a że się znowu wybieram, to bym cyknął tam fotkę?
Cytat:
źródło26-letnia dziewczyna rzuciła się z mostu na rzece Ak-Bura w miejscowości Dacha we wsi Toloikon w dystrykcie Kara-Suu.
mam nadzieję że sporo pomogłem.
bercisko napisał/a:
Nawet jeśli, to spadła ze skoczni"opcjonalnie też skocznia"
Ona nie skoczyła tylko spadła, więc raczej nie skocznia a spadnia?
koleś się doczołgał do niej i chwycił ją za nogę?
podpis użytkownika
Majster Bieda
Zero kultury, babka się zabiła a oni nawet j🤬ej minuty ciszy nie uszanują. Bydło
Nie widziałem tam samic kirgiskich poza skoczkinią, ale drą ryje niczym małe dziewczynki.
podpis użytkownika
sarna23dotcom.wordpress.com/kinowanie/
Nie kapuje dlaczego samobójcy tyle stoją i czekają bóg wie na co, ja zamierzam się szybko zabić, a nie p🤬lić i czekać na pomoc czy coś ...
Asuritta napisał/a:
Nie kapuje dlaczego samobójcy tyle stoją i czekają bóg wie na co, ja zamierzam się szybko zabić, a nie p🤬lić i czekać na pomoc czy coś ...
Żyjesz jeszcze?
Może piwa nie masz z kim wypić to zapraszam