Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Klasyk o Stirlitzu
KediK • 2013-01-30, 22:55
Stirlitz zbliżał się do Berlina. Miasto pokrywał dym pożarów.
- Znowu zapomniałem wyłączyć żelazko - pomyślał Stirlitz.

podpis użytkownika

"Jeśli chora osoba wyzdrowieje to dzięki Bogu, jeśli umrze - to wina lekarza. "
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2013-01-31, 21:55
Nie dokończyłeś dowcipu, nie wiemy co pomyślało żelazko.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2013-01-31, 22:47
Stirlitz ukradkiem karmił niemieckie dzieci. Dzieci od ukradka puchły i umierały

Do domu Stirlitza zapukało Gestapo. Ten ratował się ucieczką przez okno, gdy już przez nie wyszedł, poślizgnął się i cudem zahaczył o wystający gzyms. Następnego dnia cud posiał i obrzękł.
Zgłoś
Avatar
GangBang 2013-02-02, 17:13 1
NiebytTwojejStarej napisał/a:

Weźcie polaczki k🤬a, ogarnijcie sie, nikt z zachodu was nie szanuje, przeciętny amerykanin nie odróżnia was od rumuna, a wszędzie gdzie pojedziecie to wyp🤬alają was z tamtąd, bo zachowujecie się jak cyganie a wam jeszcze do smiechu.



Za użycie tego słowa powinni Cię powiesić.

podpis użytkownika

"Morda nie szklanka, lecz zęby nie grzyby..."
Zgłoś