Stirlitz zbliżał się do Berlina. Miasto pokrywał dym pożarów.
- Znowu zapomniałem wyłączyć żelazko - pomyślał Stirlitz.
podpis użytkownika
"Jeśli chora osoba wyzdrowieje to dzięki Bogu, jeśli umrze - to wina lekarza. "
@up @ @upup: p🤬licie Hipolicie. Stirlitz jest spoko
podpis użytkownika
"A może słucham Ciebie, a może mnie to jebie ..."
Kaliber 44 - "Może tak może nie"
Spacerował Stirlitz lasem, gdy nagle w drzewie ujrzał parę żółtych ślepi w wiewiórczej dziupli.
Wiewiórka. -Pomyślał Stirlitz.
Sam jesteś wiewiórka. - Pomyślał szpieg.
podpis użytkownika
"Morda nie szklanka, lecz zęby nie grzyby..."
h................u
2013-01-31, 15:33
skojarzyłem z Fritzlem i mówię o c🤬j chodzi..
..ale jak to Stirlitz to wszycho jasne
Nic nie kojarzę tego Stirlitz'a, czy ktoś mógł by mi wyjaśnić kto to był?
Mykfbewe napisał/a:
Nic nie kojarzę tego Stirlitz'a, czy ktoś mógł by mi wyjaśnić kto to był?
Cytując wikipedię: "Stirlitz–główny bohater książek Juliana Siemionowa i opartego na jednej z nich radzieckiego serialu telewizyjnego pod tytułem Siedemnaście mgnień wiosny w reżyserii Tatiany Lioznowej. W rolę głównego bohatera wcielił się Wiaczesław Tichonow."
N................j
2013-01-31, 16:06
Weźcie polaczki k🤬a, ogarnijcie sie, nikt z zachodu was nie szanuje, przeciętny amerykanin nie odróżnia was od rumuna, a wszędzie gdzie pojedziecie to wyp🤬alają was z tamtąd, bo zachowujecie się jak cyganie a wam jeszcze do smiechu.
A ten co? Nie na temat jebnąłes komentarz z dupy. Wyp🤬alaj.
p................u
2013-01-31, 16:21
Stirlitz karmił niemieckie dzieci ukradkiem.
Od ukradku dzieci puchły i umierały.
To coś dla sadola odpowiedniego.
Spacerował stirlitz lasem, wymac🤬jąc swym k🤬sem
S................3
2013-01-31, 17:07
FAKE! Prawdziwy mężczyzna nie używa żelazka...
NiebytTwojejStarej ty to chyba masz jakiś problem.
Stirlitz miał bardzo chłodny wzrok. W lewym minus 3, w prawym minus 4.
o................n
2013-01-31, 20:49
Dzwoni Stalin do Stirlitza.
-Stirlitz, oddajcie Adiemu ukradzione dokumenty! Znów biedaka podenerwowałeś.
Stirlitz szedł sobie po niemieckich drogach i widzi Niemców którzy napełniają kota benzyną.
Kot uciekł i padł.
Pewnie benzyna się skończyła - pomyślał Stirlitz.