Dosłownie ręce opadają jak widzę takich niedojebów. Jak takie coś można dopuścić do pracy?
a wydawało by się że jest we właściwym miejscu...
To się nazywa śmieciowe jedzenie.
_Yarko_ napisał/a:
To się nazywa śmieciowe jedzenie.
Jakby to było u nas to pewnie jeszcze nie jeden janusz by to wydał klientom ^^
Jesse.Pinkman napisał/a:
Jakby to było u nas to pewnie jeszcze nie jeden janusz by to wydał klientom ^^
A myślisz, że po co ona się wróciła? Dlatego nagranie urwane.
I cyk sałatka szefa na promocji
No w c🤬j sobie ułatwiła. Jak wiedziałem, ze moze jebnac to na dwa razy latałem i nikt zupa na klate nie dostał
Pewnie tajemniczy klient od Michelin.
przynajmniej nie musiała sprzątać
Leniwa ,chodzić jej się nie chciało kilka razy
Tak czy siak żarcie ze śmietnika by było
No tak, po c🤬j to zrobić na blacie, tępa c🤬a z niej.
podpis użytkownika
Zawsze stoi.
Z................w
2021-11-14, 21:56
Trochę z innej strony
kurde, po oddaniu stolca wyp🤬alam pół rolki papieru( drogiego,miękkiego) zawsze w tylek wkładam papieru tak na pierwsze zgięcie palca na moczę papier i namudlam, mija kilka godzin że 3 góra 4 i śwędzi bo była cofka i znowu podetrzeć ale to już kilka listków
macie też tak?