

Raczej pedo dupa spadła z homo sidełka a stopy zostały w he, he...pedałach.
Nic takiego się nie stało. Jak wrócili do domu to jeden drugiemu zrobił loda i załadował po same kule żeby uśmierzyć ból.
Komentujacy to pewnie typowe grubaski co jedyny ruch to mają na k🤬sie jak marszczą Freda, radzę wsiąść na rower przejechać 150 czy 200km i zobaczyć czy to jest sport dla pedałów. Twardy charakter i wytrzymałość są tutaj kluczowe . Mietkie faje odpadają szybko bo im psycha siada

w0jt4s napisał/a:
Komentujacy to pewnie typowe grubaski co jedyny ruch to mają na ku*asie jak marszczą Freda, radzę wsiąść na rower przejechać 150 czy 200km i zobaczyć czy to jest sport dla pedałów. Twardy charakter i wytrzymałość są tutaj kluczowe . Mietkie faje odpadają szybko bo im psycha siada
Powiedz wprost że lubisz jak ci się rurka wbija w dupę przy kolegach a nie jakieś wymijające historie o charakterze...
podpis użytkownika
E-garnitury.pl gorąco polecam
A co on chciał zrobić? Pokręcić dupką i poderwać kolegę z tyłu?
podpis użytkownika
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.
O co chodzi z tym po same kule?
Jestem że Śląska, co z tym mają wspólnego kugle, jo?
Jestem że Śląska, co z tym mają wspólnego kugle, jo?
To chyba kwestia tego że te szosowe rowery mają jeźdźców debili bo górskie zap🤬lają po krzakach, błocie, skaczą ze skarp, nak🤬iają po kamieniach z pełną prędkością i nic. A ten kretyn jedzie po prostej drodze i nagle się prawie zabija. Nie czaję.
w0jt4s napisał/a:
Komentujacy to pewnie typowe grubaski co jedyny ruch to mają na k🤬sie jak marszczą Freda, radzę wsiąść na rower przejechać 150 czy 200km i zobaczyć czy to jest sport dla pedałów. Twardy charakter i wytrzymałość są tutaj kluczowe . Mietkie faje odpadają szybko bo im psycha siada
Macie zajebiście silna psychikę.
Byle krawężnik 2 centymetrowy czy dziurka nie zmusi was, żeby zjechać ze ścieżki rowerowej.