
Jak widać aby być na czasie w Japonii trzeba sobie trochę do łebka wlać...sylikonu lub czegokolwiek.

Ten z lewej wygląda jak ten czerwony diabełek z kreskówki. Zapomniałem jak się nazywał.
Ten z lewej wygląda jak ten czerwony diabełek z kreskówki. Zapomniałem jak się nazywał.