Kolejka w supermarkecie. stoi jakaś babcia, a na samym początku mamusia z córeczką (na oko lat 5). Dziewuszka jest nieznośna, ciągle krzyczy i tupie nogami. Jeszcze chwila i zamieni się w diabła tasmańskiego. Z kolejki wychyla się babcia i recytuje wyuczone przez wszystkie babcie pytanie:
- Taka śliczna dziewczynka, a taka niegrzeczna? Jak to tak?
Dziecko cały czas było odwrócone tyłem. Po pytaniu babuni odwróciła się i ze stoickim spokojem odpowiedziała:
- Sp🤬alaj.
Udostępnij na Facebooku
Skopiuj link
konto usunięte
2010-09-08, 22:08
konto usunięte
2010-09-08, 22:27
Bardzo Cie koledzy lubia jak sie z tego smieja, zazdroscimy
Był na tym forum dowcip który się każdemu podobał?
Tak pytam z ciekawości.
konto usunięte
2010-09-09, 0:13
szefooo napisał/a:
Był na tym forum dowcip który się każdemu podobał?
Tak pytam z ciekawości.
Nie, zawsze znajdzie się jakiś maruda.
konto usunięte
2010-09-09, 3:00
@Wicius
naprawdę świetnie wpasowany obrazek
widocznie nie odróżniasz suchara od czegoś słabego, pomijając już to że kawał nawet nie był taki tragiczny
Jeszcze kwestia tego, ażeby sobie sytuację wyobrazić. Też myślałem z początku, że marny kawał ale po wyobrażeniu go sobie banan na mordzie zawitał.
dla niektórych jest to smieszny dowcip.np mój brat 11 letni nawet chwilę się zaśmiał...
konto usunięte
2010-09-09, 10:08
konto usunięte
2010-09-09, 10:10
@up w pewnym sensie uratowała jej życie.