Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Avatar
w................l 2013-03-24, 11:14
gimbaza wstała i mamy zlot ekspertów...RK ma tą jedną cechę, dzięki której na przykład taki Colin Mcrae na zawsze będzie bogiem rajdów dla kibiców i miłośników tego sportu. CRASH OR WIN. jedyne wyzwanie stawnowi dla niego on sam, nie inni zawodnicy. dlatego uwielbiam oglądać jego jazdę. narodowość stanowi w tym przypadku przyjemny zbieg okoliczności. idźta gdzie indziej brandzlować się dłiftem albo dżymkałem.
Zgłoś
Avatar
b................a 2013-03-24, 11:24 1
to sie sie rozj🤬 to pokazuja wszedzie, ale to ze dzien wczesniej wygral WSZYSTKIE etapy to nie było nigdzie

typowe polaczki, tak k🤬a polaczki bo to okreslenie do was pasuje
hieny zyjace z cudzego nieszczescia
Zgłoś
Avatar
Pan_Mordu 2013-03-24, 11:25
Kubica popełnił jeden niepotrzebny błąd, wsiadł za kierownicę normalnego rajdowego samochodu... Mnie w ogóle dziwi, że ktoś na to pozwolił, bo jak wiadomo bolid F1 to zupełnie inna bajka niż klasyczny samochód, zupełnie inna technika prowadzenia itd, itd. Sam jeżdżę na rajdach i wyścigach co prawda amatorsko i obserwując co robi Kubica to widzę, że jest to trochę takie pokazanie na siłę tego, że jeszcze będzie mistrzem jak nie tam to tu. Jak w każdym tego typu sporcie zdarzają się wypadki ale patrząc na Kubicę to wygląda tak jak coś w stylu "zesraj się a nie daj się" a niestety nie o to chodzi, żeby albo wygrać albo się zabić...
Zgłoś
Avatar
antycypant 2013-03-24, 11:30 1
Czekam na "Kubica crash compilation"
Zgłoś
Avatar
riczardson 2013-03-24, 11:31
Tak nie jestem w temacie kariery zawodowej Kubicy, ale czy wie ktoś czy on powróci jeszcze do F1?
Zgłoś
Avatar
h................u 2013-03-24, 11:40
Też sądzę że na rajdy mógł poczekać. 5 lat by go nie zbawiło. Ile Małysz czekał żeby moc jeździć. Trochę głupio zrobił, kibice zawiedzeni. Teraz pewnie długo poczekamy na Polaka w F1.
Zgłoś
Avatar
B................0 2013-03-24, 11:41 1
Jasieq napisał/a:

Tak nie jestem w temacie kariery zawodowej Kubicy, ale czy wie ktoś czy on powróci jeszcze do F1?



Jak się będzie tak rozbijał to zamiast F1 będzie Alt +F4 jego kariery
Zgłoś
Avatar
WizarD90 2013-03-24, 11:53 12
andyq napisał/a:

Niestety ale Kubica jest najlepszym przykładem tego jak szybko można spieprzyć sobie karierę. Ja rozumiem że rajdy były jego pasją i chciał w nich brać udział. Ale z tym mógł poczekać. W rajdach zawsze można zacząć, wystarczy mieć kasę. A z F1 nie jest tak łatwo. Miał zajebistą szansę i ją sp🤬olił. A najbardziej mnie wk🤬ia że 90% ludzi widzi winę w źle zamontowanej barierce. Tak jak by to ona przyj🤬a w samochód a nie na odwrót.
Było o nim głośno jak śmigał w F1 nawet na podium nie musiał stawać a teraz musi w coś p🤬lnąć żeby w mediach zaistnieć.

...

No a ty jesteś najlepszym przykładem bezmózgiego osobnika, który p🤬li od rzeczy i nie wie nawet o czym. Robert Kubica bierze udział w Mistrzostwach Europy a kolejną imprezą będą Mistrzostwa Świata.

a teraz się skup.

" 22.03 Las Palmas de Gran Canaria (PAP) - Robert Kubica (Citroen DS3 RRC) jest po pierwszym dniu liderem 37. Rajdu Wysp Kanaryjskich, trzeciej rundy mistrzostw Europy. Były kierowca Formuły 1 wygrał wszystkie osiem piątkowych odcinków specjalnych. Polak, który samochodem w specyfikacji RRC (Regional Rally Car) debiutuje w rajdowych mistrzostwach Europy, o 1.06,7 min. wyprzedza dwukrotnego triumfatora imprezy (2010 i 2012) Czecha Jana Kopecky'ego jadącego Skodą Fabią S2000 oraz o 1.51,0 Irlandczyka Craiga Breena (Peugeot 207 S2000), mistrza świata SWRC w ubiegłym sezonie."

W rajdach nie ściga się na minuty raczej na sekundy a nawet na setne. A Kubica Kopeckiemu wp🤬lił 1:06 min! C🤬jowo, że środowisko pokracznych osób, które nie znają się na tym sporcie tak postrzega jego wypadek.

I tak na koniec. Kubica sam przed startem powiedział, że ten rajd jest dla niego tylko nauką. Chciał się nauczyć pracy z pilotem i wjeździć w samochód. A tak im wp🤬lił, że aż miło.

Pan_Mordu napisał/a:

Kubica popełnił jeden niepotrzebny błąd, wsiadł za kierownicę normalnego rajdowego samochodu... Mnie w ogóle dziwi, że ktoś na to pozwolił, bo jak wiadomo bolid F1 to zupełnie inna bajka niż klasyczny samochód, zupełnie inna technika prowadzenia itd, itd. Sam jeżdżę na rajdach i wyścigach co prawda amatorsko i obserwując co robi Kubica to widzę, że jest to trochę takie pokazanie na siłę tego, że jeszcze będzie mistrzem jak nie tam to tu. Jak w każdym tego typu sporcie zdarzają się wypadki ale patrząc na Kubicę to wygląda tak jak coś w stylu "zesraj się a nie daj się" a niestety nie o to chodzi, żeby albo wygrać albo się zabić...



Kolejny mistrz świata i okolic... Jeżeli jeździsz w rajdach i piszesz, że Kubica nie powinien wsiadać do rajdówki? Powiedz mi co Ty osiągasz w swoim seryjnym samochodziku? Kubica wklepał dwukrotnemu mistrzowi świata. Wyobraź sobie, że stoisz na mecie. Odlicz teraz 1:06 min i uświadom sobie, że tyle czasu zajęło mistrzowi świata dogonienie Kubicy. I ty masz jeszcze czelność pisać, że ty TEŻ jeździsz w rajdach...
Zgłoś
Avatar
apacz92 2013-03-24, 12:06 1
Gościu robi to co kocha i tyle jego sprawa zal mi was tych co mu zazdroszczą
Zgłoś
Avatar
ScrappyCoco 2013-03-24, 12:15
DR_DRE napisał/a:

Jak chcesz wygrać za wszelką cenę to musisz się liczyć z ryzykiem, jego pasja się przeraża w obsesje ale i tak jest dla mnie wielki.

Przeraża to mnie poziom twojej głupoty

podpis użytkownika

Cześć
Zgłoś
Avatar
szefwszystkichszefow 2013-03-24, 13:15 1
@ Pan_Mordu to ze umiesz zarzucic tico na recznym to to nie jest rajd, nawet amatorski, wielki szacunek dla Kubicy ktory robi to co lubi i nie szuka rozglosu, nie jest super gwiazda jak Hamilton, ktory wiecej gada niz robi.
Calkowicie rozumiem, dlaczego zwleka z powrotem do F1, jezdzi w rajdach, bo tam licza sie wciaz umiejetnosci, a w F1 trzeba tylko umiec krecic kierownica, umiejetnosci i odwaga schodza na drugi plan, bardziej liczy sie budzet zespolu i stan opon w bolidzie. Ogladalem dzisiejszy wyscig, totalna rozpacz.
Poza tym co innego jezdzic 150 km/h przez lasy, pola, male wioski, gdzie mijasz sie z drzewem o kilkanascie centymetrow, a co innego 300km/h super bezpiecznym bolidem, z szerokim poboczem usypanym zwirem, rywalizacja konczy sie na prostej start-meta, gdzie uzywaja DRSu do wyprzedzania, wynik wyscigu zalezy od opon albo od team-orders.
I ktos k🤬a ma czelnosc napisac, ze ktos jest glupi rezygnujac z F1 na rzecz rajdow samochodowych.
Zgłoś
Avatar
d................4 2013-03-24, 13:17 27
Robert Kubica - Kolejny wypadek tym razem w ERC Rally Islas Canarias

Zgłoś
Avatar
cts 2013-03-24, 13:20 2
0:25- błąd pilota? Pewnie biedak się zamyślił- wciąż nie może przestać myśleć o k*tasie dziennikarza.
Zgłoś
Avatar
swGrzegorz 2013-03-24, 13:28
"Kubica: Niestety, i nie jest to wymówka, na szybkich sekcjach brakowało mi przyczepności tyłu, zwłaszcza na zjazdach. Powinienem był wziąć to pod uwagę. Nie zrobiłem tak, a powinienem był hamować wcześniej.

Byłem w szybkim zakręcie w dół, z łatwością przejeżdżanym pełnym gazem. Potem było mocne hamowanie do trójkowego zakrętu. Kiedy wcisnąłem hamulec, straciłem przyczepność tyłu – zwolniłem więc nacisk [na pedał]. Gdybym tak nie zrobił, obróciłbym się – a droga była wąska. Auto zaczęło jechać bokiem przed zakrętem. Próbowałem się zmieścić, ale uderzyłem w barierę. Nie mogłem zmniejszyć prędkości i uderzyłem lewym tyłem, potem przodem.

Jechaliśmy swoim tempem, nie atakowaliśmy. To doświadczenie, to nie powinno się zdarzyć – ale może. Nawet najmniejszy błąd jest w rajdach kosztowny. To był dla nas dobry weekend, testowanie dobrze nam szło – nawet na pierwszym porannym odcinku było dobrze, nie cisnęliśmy. Musimy wykorzystać doświadczenia, także te negatywne. Takie są rajdy. Od jutra skupiamy się na Portugalii i idziemy do przodu."
Zgłoś
Avatar
FrasQs 2013-03-24, 13:37 1
K🤬a,jakiie drogi :o
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie