

Zbiorniki paliwa są w skrzydłach, najlepiej do nich podejść jak się palą.
Veni_Vidi napisał/a:
Zbiorniki paliwa są w skrzydłach, najlepiej do nich podejść jak się palą.
A ja stawiam, ze to jednak byla oponka. Za duzo glupic filmow milordzie.
Veni_Vidi napisał/a:
Zbiorniki paliwa są w skrzydłach, najlepiej do nich podejść jak się palą.
Ja myślę że to nie to. To była Cesna Hu1wdup3 -155C. Model napędzany miłością do awioniki i energia kosmiczną.
on zdaje się krzyczał, czy jest tam ktoś żywy
znaczy czy ktoś przeżył
ale po tym buch to już chyba nie było sensu pytać
znaczy czy ktoś przeżył
ale po tym buch to już chyba nie było sensu pytać
podpis użytkownika
God send us a massage: if you can't take a joke go fack yourself!
dlatego nigdy nie podchodzę blisko do samolotu który właśnie spadł, i się pali.
baronturbina napisał/a:
Ja myślę że to nie to. To była Cesna Hu1wdup3 -155C. Model napędzany miłością do awioniki i energia kosmiczną.
Tą energią kosmiczną to mnie przekonałeś... Chociaż z taką nazwą raczej gwiazd nie sięgnie.
Veni_Vidi napisał/a:
Tą energią kosmiczną to mnie przekonałeś... Chociaż z taką nazwą raczej gwiazd nie sięgnie.
Per aspera ad astra. W tym wypadku da radę per aspera ad dupa

baronturbina napisał/a:
ad culum — nie bądźmy barbarzyńcami, przynajmniej pewne wyrażenia po łacinie znać należy.Per aspera ad astra. W tym wypadku da radę per aspera ad dupa
podpis użytkownika
Powiedzcie proszę że pogib.
KosmatyHui napisał/a:
A ja stawiam, ze to jednak byla oponka. Za duzo glupic filmow milordzie.
Tu nie ma co obstawiać bo to była opona.

To był samolot medyczny. Raczej eksplodowała jakaś butla z tlenem lub innym gazem.