

Cymesowy napisał/a:
Ja się tylko zastanawiam jakim cudem nigdy nie połamałem sobie kończyn przy tych akrobacjach 😆 młode kości są chyba z gumy
Przede wszystkim, masz rację co do bardzo elastycznych, wręcz gumowych kości u dzieci, to po prostu fakt, ale ty upadając na rowerze w wieku 10 lat wyrobiłeś już sobie odpowiednie odruchy by w razie upadku chronić głowę, albo amortyzować upadek rękami. Ale taki muł współczeny wychowany na tiktłoku nie ma takich odruchów, i potem masz zdjęcia brajanków w szpitalu, z łbem całym w bandażach i opatrunkach, bo brajanek sie wyj🤬 o gówno na chodniku i upadł...