
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:19

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany




@up pitolisz głupoty, podejrzewam że jakbyś miał zjechać z takiej górki to byś się w gacie posrał

Ja tam dalej nie rozumiem na czym polega ten sport.. Na jak najvardziej widowiskowym zrobieniu sobie krzywdy czy jaki wał ?

@up polega na zjezdzie z wysokich gór po wyznaczonych trasach. Jest w hoooy kamieni,korzeni i innych gówien dzięki którym możemy oglądać tak piękne wypadki


@up.
Czyli mam racje, polega na robieniu sobie zawodowo krzywdy :]
Czyli mam racje, polega na robieniu sobie zawodowo krzywdy :]
95% filmikow jest od retardow, ktorzy jezdza max. 3 tygodnie, ale oczywiscie trzeba sie pochwalic sprzetem za grube pinionszki
@up no tak, niech go trzymają rok żeby jeździć po bułki, a dopiero potem gdziekolwiek niech zjeżdżają.

@Okata
Wszyscy uprawiający sporty ekstremalne to ćpuny adrenaliny.
Wszyscy uprawiający sporty ekstremalne to ćpuny adrenaliny.

Okata napisał/a:
Ja tam dalej nie rozumiem na czym polega ten sport.. Na jak najvardziej widowiskowym zrobieniu sobie krzywdy czy jaki wał ?
To się nazywa ADRENALINA, też kiedyś swojego czasu jeździłem podobnie, zajebiste wspomnienia i parę kontuzji.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie