

Czy zamysłem tej zabawy było wpojenie w smarkach patologicznej niechęci wzięcia prezentu od obcego? Bo jak widzę się udało. Zajebisty przykład jak prostymi środkami można dobrze odchować młode,
RYHOO napisał/a:
Jak u proboszcza na plebanii
Częstował ciebie parówką za młodu?

MarGunio napisał/a:
co ja k🤬a zobaczyłem, o c🤬j chodzi ?
Potem się dziwisz , że twój stary puka ci żonę bo ty wiecznie nie wiesz o co chodzi

U nas można by wprowadzic takie zajęcia edukacyjne z gościem w koloratce który daje czekoladę
-Ernest Hemingway
***** ***
podpis użytkownika
Każdy myślący człowiek jest ateistą.-Ernest Hemingway
***** ***
W Polsce na drugi dzień przedszkole otoczone przez ABW, panie nauczycielki leżą na glebie z kajdanami na nadgarstkach, dyrektorka w pokoju patrzy jak policja trzepie wszystkie papiery, rodzice sądzą się o miliony zł odszkodowania, dzienniki lewicowe pieją z zachwytu, prawicowe pewnie też.

RYHOO napisał/a:
Jak u proboszcza na plebanii
Lubisz księży?
Erqti napisał/a:
Czy zamysłem tej zabawy było wpojenie w smarkach patologicznej niechęci wzięcia prezentu od obcego? Bo jak widzę się udało. Zajebisty przykład jak prostymi środkami można dobrze odchować młode,
w sumie chciałem się przyp🤬olić ale przecztałem do konca i jednak spoko
Jak widać to przynosi jednak efekty. Kilka takich zajęć i gówniaki lepiej przyswoją wiedzę na temat zachowania wobec obcych niż po zwykłych pogadankach


Ale fakt faktem porwania dzieci w Chinach tonprawdziwa plaga. Robią co mogą.
Erqti napisał/a:
Czy zamysłem tej zabawy było wpojenie w smarkach patologicznej niechęci wzięcia prezentu od obcego? Bo jak widzę się udało. Zajebisty przykład jak prostymi środkami można dobrze odchować młode,
Tak, w azjatyckich krajach takie lekcje to norma, tak samo jak lekcje dobrego wychowania, ustępowania miejsca, sprzątania po sobie, itd.
Bardzo fajne to mają akurat, a nóż jakieś dziecko uniknie bycia ofiarą pedofila w tym wypadku.