

@up, co ty p🤬lisz, przecież dobrze słychać jak go pod koniec przytkało.
Robotę, którą zacząłeś trzeba skończyć.
To się nazywa profesjonalizm.
Lub upojenie alkoholowe.
To się nazywa profesjonalizm.
Lub upojenie alkoholowe.
Znudziło mu się być Rockmanem.

podpis użytkownika
DonVictorioVittutis
Yerbaz napisał/a:
Playback szedł to nie mógł przerwać
Playback jest teraz w oryginalnym KISS, a to jest jakaś popierdółka.
Kurczaczki,nawet koleś na widowni, nagrywający koncert swojego ulubionego rockmena musiał przestać nagrywać w takim momencie

to nie jest przypadkiem -KISS
- Będę cię kochał wiecznie.
- Nigdy cię nie zdradzę.
- Weź do buzi, powiem ci jak będę kończył ...
podpis użytkownika
>Każdy mężczyzna w swoim życiu wypowiada te trzy kłamstwa:- Będę cię kochał wiecznie.
- Nigdy cię nie zdradzę.
- Weź do buzi, powiem ci jak będę kończył ...
Az mi sie przypomnial moj koncert i jak gralismy piosenki kiss, ahh wspomnienia

I tym się różnią kapele rockowo-metalowe od c🤬jowego popu. Gość miał w dupie co się dzieje z jego włosami, tylko dalej śpiewał i grał. A c🤬a Bieber, przekładał koncerty bo miał kaca...
Swoją drogą, to zajebiste ilości lakieru do włosów i różnej chemii musiał mieć na tej czuprynie, że zapaliła się od takiej małej iskierki
Swoją drogą, to zajebiste ilości lakieru do włosów i różnej chemii musiał mieć na tej czuprynie, że zapaliła się od takiej małej iskierki
