

Pewnie jakieś wiązadła poszły się p🤬lić. Buciki to faktycznie miał odpowiednie do tego.
podpis użytkownika
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.
Juzwa napisał/a:
Pewnie jakieś wiązadła poszły się p🤬lić. Buciki to faktycznie miał odpowiednie do tego.
Gówno nie więzadła. Doszło do złamania kości nasady bliższej.
siwybis napisał/a:
Właśnie dlatego chirurdzy ortopedzi, jeżdżą bieżącą S-klasą
Mam S63 Amg.
Pawehan napisał/a:
Gówno nie więzadła.
O, jakie kulturalne sprostowanie. Dlatego ludzie was tak lubią i szanują. Wychodzi na to, że lekarze chirurdzy są prostakami.
O ile jesteś lekarzem.
podpis użytkownika
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.
Pawehan napisał/a:
Gówno nie więzadła. Doszło do złamania kości nasady bliższej.
Mam S63 Amg.
Uczył cię google? A AMG to masz na tapecie.
Teraz wystarczy, że zrobi to samo w odwrotnej kolejności i się kostka odkręci.