

Nagelfar89 napisał/a:
To nie jest bełt, tylko strzała.
Pisali, że z kuszy ... z kuszy to bełt, a jak nie bełt ... to strzała, a jak strzała to z łuku, bo przecież nie z procy.
Jakim trzeba był śmieciem, żeby do kota z kuszy strzelać. Seryjni mordercy tak zaczynają - najpierw dla zabawy zabijają zwierzęta, potem ludzi.
fantastico napisał/a:
Pisali, że z kuszy ... z kuszy to bełt, a jak nie bełt ... to strzała, a jak strzała to z łuku, bo przecież nie z procy.
Widzę, że wiedza na równi z polszczyzną. Proszę:
Nie mam innego wyjaśnienia na tę okoliczność:
Aktualnie czekam na zatwierdzenie z Miniprawd i dalsze instrukcje od Wielkiego Brata.

podpis użytkownika
Ja, nieosoba niechcąca dwójmyśleć co dzień popełniam myślozbrodnię. Jedynym dwa plus słusznym plusczynem jest użycie nowomowy zamiast staromowy w opisie.Aktualnie czekam na zatwierdzenie z Miniprawd i dalsze instrukcje od Wielkiego Brata.
mateo91g napisał/a:
Jakim trzeba był śmieciem, żeby do kota z kuszy strzelać. Seryjni mordercy tak zaczynają - najpierw dla zabawy zabijają zwierzęta, potem ludzi.
A skąd wiesz że to dla zabawy? Może się wp🤬lał na czyjś ogródek i zagryzał norki hodowane na futro?
A serio to chyba raczej wypadek skoro go nie dobił a zawiózł do weta.
PS. A mordercy powstają najczęściej jak Brevik. Gdy durne lewactwo wk🤬ia ich w stopniu nie do wytrzymania.