Co w Krakowie najbardziej zapiera turystom dech w piersiach?
Powietrze.
Na drugim miejscu jest maczeta w płucach.
M................s
2014-11-04, 15:07
a ja myślałem ze Dinozaur Wawelowski
R................t
2014-11-04, 15:32
Freaky ma rację - jeżdżę codziennie rowerem po krakowie, samo wyjście z domu to jak porządny mach jakiegoś podłego szluga. Śmierdzi jak murzyńskie saueto. Czas zwiewać na wieś.
G................a
2014-11-04, 15:34
U nas w Warszawie nie trzymamy trzody chlewnej w mieszkaniach
R................t
2014-11-04, 15:44
Gitarzysta to ja twój ojciec - zapomniałeś chamie że pochodzisz z otwocka
strugasz dziś gałę mi i wujowi stefanowi
G................7
2014-11-04, 15:53
@gitarzysta Bo trzoda chlewna nie chce mieć z "wami warszafiakami" nic wspólnego. Nie dziwota.
Ciekawe jak na ślunsku...a nie zaraz tam nie mają turystów.
Gitarzysta napisał/a:
U nas w Warszawie nie trzymamy trzody chlewnej w mieszkaniach
Nowa huta to nie Kraków. KROPKA.
podpis użytkownika
Nie mam nic przeciw czarnym. Nawet bym sobie jednego kupił.
@Radbug najgorsze/najśmieszniejsze (niewłaściwe skreślić) jest to, że cały syf znad śląska idzie nad Kraków i tam osiada, ponieważ jak większość pewnie wie miasto to leży w dołku.
Cytat:
Nowa Huta to jest Kraków - Ch*j Ci w buzię.
Tobie 4 za pedalską cenzurę. I kotwica w plecy
podpis użytkownika
Nie mam nic przeciw czarnym. Nawet bym sobie jednego kupił.
S................s
2014-11-04, 23:06
U mnie w Łodzi nie trzeba być turystą żeby zaparło ci dech w piersiach.
h................g
2014-11-04, 23:24
Gitarzysta napisał/a:
U nas w Warszawie nie trzymamy trzody chlewnej w mieszkaniach
Ty mi sam wyglądasz na trzodę chlewną z tym wsiowym komentarzem, i nie jestem całkiem przekonany czy powinieneś pisać "u nas" jeśli piszesz o Warszawie.
Czasami wisi taki smog że nie wiem czy się nie zgubię po drodze na zajęcia.
podpis użytkownika
Nieczyste FTW