37
161
Dobra Krav Maga nie jest sztuką walki, tylko systemem obrony, który może stanowić dobre uzupełnienie dla kogoś, kto trenuje właśnie np. boks tajski. Krav Maga uczy jak sparować atak niebezpiecznymi narzędziami, jak atakować newralgiczne punkty ciała ludzkiego itd, no ale bądźmy szczerzy nie należy jej porównywać, ze sztukami walki takimi jak chociażby Muai Thai, ju-jitsu gdyż w obecnej formie w jakiej trenuje się sztuki walki usuwa się z nich trening ciosów, dźwigni, chwytów, które mogą być groźne dla życia, a uczy się ich w formie i zasadach jakie obowiązują na oficjalnych turniejach(np. nie bijemy w krocze itd.)
Nie jestem fachowcem od sztuk walki, ale wiem co to kraw maga, sam kiedys uczyłem sie taekwon do wiec cos tam o "zasadzeniu kopa wiem" ale nigdy mnie nie uczyli mnie kopac innego chłopa po jajach. Pewnie kraw maga znaczy gej kopie jaja. Zresztą filmik był lamerski.
żeby prawdziwie nauczyć się Krav Magi trzeba się jej uczyć od 6-go roku życia, tak przynajmniej wyczytałem.
co to za muza?
podpis użytkownika
Skarżyć nie wolno,kapować nie wolno. Odegrać się wolno!
Błagam przestańcie porównywać KM do sztuk walki. Km to system obronny, w dużym uproszczeniu broń. Wszystkie Sztuki walki (również Capoeira, mimo że to niemalże zwykły taniec, przynajmniej dla mnie) to jak sama nazwa mówi SZTUKĄ: sztuka zabijania, walki, unieszkodliwiania itp. ale zawsze SZTUKA.
Krav maga jest fajna...jak sie boisz że dostaniesz wp🤬l na ulicy...i używasz jej w samoobronie. Bo spinanie się, a później bicie po jajach jest troszkę p🤬dowate.
A co do walki z uzbrojonym przeciwnikiem np. w nóż to chyba jak jest strasznie naćpany i napruty bo jak ktoś ma nóż to jest tylko jedna zasada: uciekać, chyba że nie boisz się podnieść kamienia i rzucić go w głowę co może się skończyć jego śmiercią, a w Polsce za zabicie napastnika i tak zgarniesz pewnie ładny wyrok
A co do walki z uzbrojonym przeciwnikiem np. w nóż to chyba jak jest strasznie naćpany i napruty bo jak ktoś ma nóż to jest tylko jedna zasada: uciekać, chyba że nie boisz się podnieść kamienia i rzucić go w głowę co może się skończyć jego śmiercią, a w Polsce za zabicie napastnika i tak zgarniesz pewnie ładny wyrok
powiem wam, że to jest 2 sport zaraz po muay thai które trenuje juz 3 rok i bardzo mnie fascynuje.
Jestem trenerem KM cywilnego a sam dokształcam się ciągle w militarnej i tu nie chodzi o chwyty przytulanki itp tylko o jak najszybsza neutralizacje. Sam ćwiczyłem 3 lata Muay Thai i kick boxingu, rok MMA, i 2 lata zapasów, wszystkie te sztuki przydały mi się w KM, więc jeśli ktoś naprawdę chcę się nauczyć szybko walczyć to polecam KM w wersji cywilnej.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
odnośnie tego "pedalskiego kopania po jajach" w krav madze czy innych ciosów z podtekstem homoseksualnym, w krav madze nie chodzi o żadną popisowość ciosów czy coś podobnego, tutaj chodzi o to, żebyś wyszedł cało z opresji korzystając z każdej dostępnej metody aby ocalić życie
w Polsce też mamy prawdziwych fachowców od krav magi, polecam zajebistego nauczyciela kapitana Kopcia z CSWL Poznań, który prowadzi Stowarzyszenie krav maga Polska, naprawde konkretny facet w swojej dziedzinie na dodatek porządny oficer jakich mało
w Polsce też mamy prawdziwych fachowców od krav magi, polecam zajebistego nauczyciela kapitana Kopcia z CSWL Poznań, który prowadzi Stowarzyszenie krav maga Polska, naprawde konkretny facet w swojej dziedzinie na dodatek porządny oficer jakich mało
kravka miażdży 
ale jeśli natknie się na bardziej doświadczonego wojownika to małe sznase na wygraną. Wolę Kick-boxing sam ćwiczę 
ale jeśli natknie się na bardziej doświadczonego wojownika to małe sznase na wygraną. Wolę Kick-boxing sam ćwiczę
Feragas napisał/a:
Jestem trenerem KM cywilnego a sam dokształcam się ciągle w militarnej i tu nie chodzi o chwyty przytulanki itp tylko o jak najszybsza neutralizacje. Sam ćwiczyłem 3 lata Muay Thai i kick boxingu, rok MMA, i 2 lata zapasów, wszystkie te sztuki przydały mi się w KM, więc jeśli ktoś naprawdę chcę się nauczyć szybko walczyć to polecam KM w wersji cywilnej.
Pozdrawiam
"Miszczu" mój ! w wieku 18 lat jesteś trenerem ?
trolzxcvbnm
KM cywilna polega na szybkim oblaniu przeciwnika i spieprzaniu.
w walce w parterze to też idzie się wybronić. To jest system obrony wykorzystujesz co masz pod ręka i jak się da (za włosy, po jajach ,palce w oczy) bo tu się liczy skuteczność.
Zresztą szkoda gadać wszyscy się podniecacie MT i innymi a połowie z was ciężko jest dupę z fotela ruszyć a co dopiero mówić o treningach ale i tak wszyscy jesteście specjalistami
P.S zanim się ktoś do mnie przyp🤬oli to pragnę poinformować że ja jednak miałem chęć zapłacić i pochodzić na treningi KM.
trolzxcvbnm napisał/a:
Ich tam nawet upadać nie ucza
Chyba masz jakies stare informacje, bo w naszej sekscji ćwiczymy pady. poza tym KM stale sie rozwija (wszelkie pomysły i zastrzezenia są przekazywane do ekspertów, którzy udoskonalają system i na przykład zmieniają obowiązującą obronę na nieco zmodyfikowaną.
i tak jak było juz pare głosów wcześniej - KM to nie zadna sztuka walki, tylko rozwiniecie odruchów obronnych człowieka i nauczenie jedynie najskuteczniejszych technik.
Cytat:
KM cywilna polega na szybkim oblaniu przeciwnika i spieprzaniu.
w walce w parterze to też idzie się wybronić. To jest system obrony wykorzystujesz co masz pod ręka i jak się da (za włosy, po jajach ,palce w oczy) bo tu się liczy skuteczność.
Tak jak każdy rodzaj systemy obronnego/defendu/combatu.
Wiem co to jest KM.
I widziałem niektóre techniki, które mozna zamienic na inne skuteczne bo narażają cię na odwet od przeciwnika.
Ten temat moze ciagnac sie dniami.
Osobiście KM mnie nie przekonuje jako kursy, na dłuższa metę daje rade. Póki co króluje Systema
A co do walki w parterze nie mowie o sytuacji gdy ktos stoi nad toba czy kleczy. Konkretne zwarcie, dźwignie na rece, nogi, kark, kimury, baldachy itp