
No może nie do końca bo potrącony jak widać trafił do szpitala.
Za to kierownik bez niespodzianek - pijany, bez prawa jazdy i na czerwonym.
podpis użytkownika
Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość.Nie wiem jak można tak iść jak baran przed siebie i się nie rozejrzeć. No nie wiem. Ale głupich nie szkoda
podpis użytkownika
Każdy myślący człowiek jest ateistą.Nie wiem jak do tego doszlo. Przeciez mieli pierwszeństwo.
Pewnie też naj🤬i.
Gdyby byli naj🤬i nic by mu się nie stało
Taaa, na pewno 😂
Niestety wiem z własnego doświadczenia. Szczęście w nieszczęściu, że byłem mocno pijany i skończyło się tylko potłuczeniami. Na trzeźwo obie nogi miałbym złamane.
Mordo mylisz dwie rzeczy. Tak, po pijaku jesteś wiotki i szanse na złamanie są dużo mniejsze. Pijany człowiek nie stawia oporu, jak np. spadnie ze schodów to nie będzie się bronił i mała szansa, że się połamie. Ale jak przyp🤬oli w Ciebie auto z dużą prędkością i jeszcze uszkodzi organy wewnętrzne to Ci nawet 5 litrów wódki wlanej w siebie nie pomoże. Rozumisz?