krótka składanka : ropniak, odmrożony paluch, włosy , i coś
jak było to było i trzeba skasować
kto nie widział - miłego oglądania
akurat do przypalonych frytek z musztardą pasuje
na samym końcu co to za nowotwór?
Ten odmrożony paluch to wygladał jak kiełbasa która była za długi na grillu...
Ropień nie ropniak. Na koniec zaniedbana przepuklina.
Przeszczep włosów i wielkie mi halo...
Halman napisał/a:
na samym końcu co to za nowotwór?
To tylko przepuklina
Dobra pora objadowa, enjoy
tantof napisał/a:
Ropień nie ropniak. Na koniec zaniedbana przepuklina.
Zgadza się, ropniak powstaje w naturalnej przestrzeni np. ropniak jajowodu. Jest jeszcze ropowica i ropnica.
Halman napisał/a:
na samym końcu co to za nowotwór?
chyba jakaś kobieta
tantof napisał/a:
Ropień nie ropniak. Na koniec zaniedbana przepuklina.
nie wiedziałem
k🤬a ludzie myjcie się
podpis użytkownika
Piszę raz i nie wracam, c🤬j mnie interesuje twoja odpowiedź. Jak chcę pogadać z kimś inteligentnym do gadam do siebie.
Wiem, że to sadol ale nie ma c🤬ja, żebym nacisnął na play.
Jakim cudem to śmierdzące gowno trafiło na główna?
"coś" to przepuklina brzuszna olbrzymia.
Ktoś bardzo długo zlewał przepuklinę brzuszną, która na początku jest bardzo łatwa w leczeniu. To tutaj niesie za sobą wysokie ryzyko śmierci (jak każda przepuklina, choć na początku ryzyko śmierci nie jest wysokie), druga sprawa, w takim stanie to się nie skończy na jednym standardowym i dość prostym zabiegu chirurgicznym, no i będą tak czy siak komplikacje. Takie coś to już stan zagrożenia dla życia.